Choć nie znamy jeszcze szczegółów oferty połączeń PKP Intercity na trasie z Łodzi do Trójmiasta, jaka wejdzie w życie w połowie grudnia, wiemy już, że nie zmieni się liczba kursów na podstawowej trasie przez Bydgoszcz. W rozkładzie ma pojawić się natomiast dodatkowy pociąg przez Płock. Jego uruchomienie nie będzie więc oznaczać jednoczesnej rezygnacji z realizacji innego kursu.
Podróżujący pociągami z Łodzi do Torunia, Bydgoszczy i Trójmiasta od dłuższego czasu muszą się liczyć ze sporymi utrudnieniami. Odcinek ze Zgierza do Kutna z powodu modernizacji jest obecnie zamknięty, więc pociągi dalekobieżne jeżdżą drogą okrężną. Znacząco pogorszyła się też oferta regionalna, bo w rozkładzie jazdy nie ma już bezpośrednich pociągów Polregio z Łodzi do Torunia, a pomiędzy Kutnem a Toruniem przewoźnik uruchamia kursy jedynie w dni robocze. Na problemy pasażerów zwróciła uwagę poseł Lewicy Paulina Matysiak, która w interpelacji do Ministra Infrastruktury zaapelowała o zwiększenie liczby pociągów dalekobieżnych z Łodzi do Bydgoszczy.
Cztery razy dziennie do Bydgoszczy, raz dziennie przez Grudziądz do Gdyni – Odnosząc się do edycji rozkładu jazdy 2021/2022, który jest obecnie w trakcie opracowywania przez zarządcę infrastruktury, informuję, że z uwagi na szeroko zakrojone prace inwestycyjne prowadzone na liniach 3, 15, 16 oraz 531 [Warszawa – Poznań – granica państwa, Łódź – Łowicz-Przedmieście – Bednary, Łódź – Kutno, Łowicz-Przedmieście – Łowicz Główny] (...) organizator wraz z przewoźnikiem, tj. PKP Intercity, planuje na trasie Bydgoszcz – Łódź – Bydgoszcz liczbę połączeń na poziomie obecnie obowiązującej oferty – stwierdza jednak w odpowiedzi Andrzej Bittel, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury. Obecnie z Bydgoszczy do Łodzi dojechać można bezpośrednio cztery razy na dobę. Wiceminister sugeruje także, że podróżni mogą skorzystać z jednego z liczniejszych połączeń dalekobieżnych do Kutna, gdzie można przesiąść się do pociągów ŁKA (w istocie są to autobusy zastępcze).
Pociągi komunikujące Łódź i Bydgoszcz umożliwiają także podróż dalej na północ – w kierunku Trójmiasta. MI zapowiedziało już, że w kolejnym rocznym rozkładzie jazdy
uruchomi połączenie Katowice – Łódź – Gdynia kierowane alternatywną trasą przez Płock i Grudziądz. Wiemy już, że jego uruchomienie nie będzie skutkować rezygnacją z któregoś z istniejącyh pociągów jadących przez Bydgoszcz, bo ich liczba ma nie ulec zmianie.
Co z pociągami przez Warszawę? Z Łodzi do Gdańska czy Gdyni można dziś pojechać bez przesiadki jeszcze jedną trasą – przez Warszawę i Iławę. Tak kursują pociągi w bezpośredniej relacji do i z Kołobrzegu. Czy one również pozostaną w kolejnym rocznym rozkładzie jazdy? Na razie nie jest to jasne. MI nie odpowiedziało bowiem w sposób jednoznaczny na nasze pytanie o łączną liczbę pociągów, które będą kursować pomiędzy Łodzią a Gdynią.
– Roczny rozkład jazdy na 2021/2022 r. [który wejdzie w życie w grudniu] jest przygotowywany przez PKP Polskie Linie Kolejowe. Obecnie jest za wcześnie na udzielenie wiążących informacji dotyczących oferty przewozowej na trasie Łódź – Trójmiasto – tłumaczy Szymon Huptyś, rzecznik prasowy MI.