Do wejścia w życie kolejnego rocznego rozkładu jazdy pozostało coraz mniej czasu. Wciąż nie znamy jednak odpowiedzi na pytanie, czy ponownie uruchomione zostaną bezpośrednie pociągi regionalne z Łodzi do Torunia. Nieustannie w sprawie przybywa jednak wątków dotyczących podziału kompetencji.
Trwa konstrukcja kolejnego rocznego rozkładu jazdy, który wejdzie w życie w połowie grudnia i będzie obowiązywał przez kolejnych dwanaście miesięcy. Choć urzędy marszałkowskie z Łodzi i Torunia informowały, że zawieszenie kursów pociągów Regio związane jest z zamknięciem linii kolejowej nr 16 na czas prowadzenia prac infrastrukturalnych, wciąż nie wiadomo, czy we wspomnianym grafiku połączeń kursy znajdą się ponownie, choć trasa wiodąca przez Zgierz, Łęczycę i Kutno powinna być już wówczas przejezdna. Województwo kujawsko-pomorskie oczekiwało
wsparcia finansowego ze strony Ministerstwa Infrastruktury, argumentując, że to ono odpowiada za finansowanie pociągów międzywojewódzkich. To
nie zamierza jednak dofinansować połączeń.
Województwo: o pociągi trzeba pytać przewoźnika. Polregio: o ofercie decyduje przecież województwo Nie jest to jednak jedyne pole nieporozumień. – W sprawie obsługi połączeń z Łodzi do Torunia należy kontaktować się ze spółką Polregio – poinformowała nas bowiem Kancelaria Marszałka w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Łódzkiego. Samorząd zasugerował więc, że to przewoźnik będzie odpowiadać za kształt oferty rozkładowej (pytaliśmy m.in. o liczbę planowanych kursów, ich godziny odjazdów czy uzgodnienia finansowe).
Tymczasem wszystko wskazuje na to, że województwo nie przekazało spółce kompetencji w tej sprawie, a ta wciąż nie otrzymała formalnego zlecenia organizacji przewozów. – Decyzje związane z uruchomieniem regionalnych połączeń kolejowych, ich ilością oraz wyborem przewoźnika, który będzie obsługiwał kursy, są podejmowane przez organizatorów publicznego transportu zbiorowego – mówi pytany o pociągi z Łodzi do Torunia Dominik Lebda, rzecznik prasowy Polregio. Przypomina, że za organizację przewozów w tym przypadku odpowiadają urzędy marszałkowskie województw łódzkiego i kujawsko-pomorskiego.
Wciąż nie znamy założeń rozkładowych UMWKP Dodajmy, że wciąż
nie został ogłoszony zapowiadany przetarg na obsługę połączeń kolejowych na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. Nadal nie znamy więc szczegółowych zamierzeń także tego regionu. Dopiero postępowanie powinno bowiem przynieść odpowiedź na pytanie o ofertę na trasie Kaliska Kujawskie – Toruń oraz na styku województw (Kutno – Kaliska Kujawsloe).
Obecnie na stykowym odcinku międzywojewódzkim swoje pociągi uruchamia Polregio. W przeszłości dwukrotnie dochodziło jednak do okresowego wstrzymywania obsługi trasy, bo z finansowania kursów czasowo rezygnował Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Kilka lat temu przewozy zlecano natomiast Arrivie.