Łódź – Łowicz: Autobusem częściej niż pociągiem

Ostatnie lata przyniosły cały szereg prac infrastrukturalnych na terenie regionu łódzkiego. Pasażerowie, którzy wcześniej raczej nie musieli korzystać z autobusów zastępczych, korzystali z nich nawet w obrębie samej Łodzi. Okresowo niewielki pas postojowy zlokalizowany przy tylnym wejściu do dworca Łódź Kaliska był zapełniony autobusami o wiele mocniej niż zlokalizowany po drugiej stronie węzła dworzec PKS. Choć największe remonty zostały zakończone, utrudnienia w ruchu odczuwalne są nadal.

Zmiany często z uwagi na prace na sąsiednich ciągach

Jednymi z tych, którzy odczuli skutki zamykania infrastruktury, są podróżujący na trasie z Łodzi do Łowicza przebiegającej głównie po linii kolejowej nr 15, i to pomimo tego, że sam ów ciąg nie był gruntownie modernizowany. Prace prowadzono głównie przy obiektach inżynieryjnych, co powodowało kilkutygodniowe zamykanie przewozów na jednotorowym odcinku. Intensywne roboty toczyły się jednak na liniach przyległych.

Z jednej strony modernizowana była stacja Zgierz, na której rozgałęziają się linie do Łowicza i do Kutna, z drugiej zaś przebudowywana była stacja Łowicz Główny leżąca na magistrali E20. Mocno opóźnione prace obejmujące m.in. system sterowania ruchem kolejowym wymusiły kilkunastomiesięczne zamknięcie łącznicy Łowicz Główny – Łowicz Przedmieście, a tym samym – zastąpienie autobusami pociągów na końcowym odcinku miejskim.

Niedługo po zakończeniu prac rozpoczynają się kolejne

Poszczególne projekty częściowo pokrywały się w czasie, jednak bardzo często po zakończeniu jednych prac dochodziło do rozpoczęcia kolejnych. Podobnie jest teraz, gdy kilka miesięcy po przywróceniu ruchu pomiędzy dwiema łowickimi stacjami pociągi znów przestały kursować – tym razem na całym odcinku Zgierz – Łowicz. – Od 11 lipca za wszystkie pociągi ŁKA na tej trasie wyjechały autobusy – mówi Rafał Wilgusiak z Zespołu Prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych. Tłumaczy on, że aktualnie trwa realizacja dwóch przedsięwzięć: pierwszego obejmującego budowę kładek nad torami w Głownie i Strykowie oraz drugiego dotyczącego mostu na terenie Głowna.

Dodajmy, że zmiana organizacji przewozów znów oznacza konieczność dodatkowej przesiadki w drodze do Łodzi, bo autobusy zastępcze docierają jedynie do satelickiego Zgierza. Taki układ pozwala jednak zachować możliwie dużą punktualność ruchu. Trasa z Łodzi do Zgierza bywa bowiem mocno zakorkowana, gdyż stanowi jedną z najbardziej obciążonych ruchem arterii w aglomeracji łódzkiej.