ŁKA: ósma rocznica. Co udało się osiągnąć?

Według stanu na dzień ósmej rocznicy inauguracji przewozów Łódzka Kolej Aglomeracyjna w ciągu 2922 dni uruchomiła 383 131 pociągów. Pokonały one 23 049 000 pociągokilometrów i przewiozły ok. 33 490 000 pasażerów.

Frekwencja rośnie szybciej niż długość sieci

Początkowo, między połową czerwca a początkiem września 2014 r., ŁKA obsługiwała tylko jedną trasę: z Łodzi Kaliskiej do Sieradza. Do dziś to właśnie ten odcinek, wraz z pociągami wydłużonymi do Ostrowa Wielkopolskiego, a następnie do Poznania, jest tym, na którym praca eksploatacyjna spółki jest największa (4 726 000 pockm). Linia sieradzka jest też drugą pod względem frekwencji (ok. 6 146 000 pasażerów). Na tak dobre wyniki wpływa zarówno łączenie przez nią ważnych ośrodków miejskich (Łódź, Pabianice, Łask, Zduńska Wola, Sieradz), jak i fakt, że okres jej obsługi przez ŁKA jest najdłuższy. Najwięcej pasażerów w swojej dotychczasowej historii ŁKA przewiozła na trasie Łódź Kaliska – Łowicz (6 334 000 osób przy pracy eksploatacyjnej 4 376 000 pockm).

Po 8 miesiącach od rozpoczęcia przewozów (w lutym 2015 r.) liczba podróżnych sięgnęła pół miliona. Przewoźnik obsługiwał już wtedy także trasę Łódź Widzew – Zgierz (od września 2014 r.), Łódź Widzew – Łódź Chojny – Łódź Kaliska (tzw. kolej obwodowa – od listopada 2014 r.), Łódź Widzew – Koluszki oraz Łódź Kaliska – Łowicz (od grudnia 2014 r.). W czerwcu, tuż przed przejęciem przewozów ze stolicy regionu do Kutna, na pokład pociągu ŁKA wszedł milionowy pasażer.

Liczba podróżnych rosła coraz szybciej w miarę wchodzenia na kolejne trasy i zagęszczania rozkładu jazdy na tych już obsługiwanych. Według stanu na koniec 2014 r. pociągi ŁKA zatrzymywały się na 42 stacjach i przystankach. W grudniu 2015 r. liczba ta zwiększyła się już do 56. Następny rok przyniósł uruchomienie pociągów na trasie Łódź – Skierniewice oraz weekendowych, przyspieszonych Sprinterów do Warszawy (łącznie 66 stacji i przystanków). Dalsze wzrosty miały miejsce po rozpoczęciu drugiego etapu budowy systemu ŁKA: przejęciu tras Łódź – Tomaszów Mazowiecki, Łódź – Piotrków Trybunalski – Radomsko i Kutno – Łowicz – Skierniewice.

Przewoźnik rozpoczął też wydłużanie poszczególnych kursów poza granice województwa. Po sukcesie wspomnianych Sprinterów do Warszawy pociągi spółki zaczęły dojeżdżać do Drzewicy i Ostrowa Wielkopolskiego (od grudnia 2020 r.), Poznania, Radomia i Włocławka (od grudnia 2021 r.) oraz Torunia (od marca roku bieżącego). Jedyny odcinek, z którego obsługi przewoźnik się wycofał, to krótki fragment magistrali węglowej (Zduńska Wola – Zduńska Wola Południowa), po którym można było podróżować jego pociągami przez kilka miesięcy w roku 2015. Ekspansji ŁKA nie zatrzymała nawet pandemia COVID-19, choć wiosną 2020 r. wiele połączeń musiało zostać zawieszonych na kilka tygodni. Obecnie do pociągu spółki można wsiąść w 163 lokalizacjach na sieci kolejowej. Warto podkreślić, że przewozy ŁKA od kilku lat, wyłączając początkowy okres pandemii, rosną szybciej niż wielkość pracy eksploatacyjnej.

Tabor. Warto inwestować w nowe pojazdy

Wyróżnikiem ŁKA był od początku zupełnie nowy tabor. Pierwszymi pojazdami we flocie spółki było 20 dwuczłonowych elektrycznych zespołów trakcyjnych Flirt trzeciej generacji. Zakłady Stadler Polska dostarczyły je w trzech transzach między kwietniem 2014 a lutym 2015 r. Ponieważ pojazdy szybko okazały się zbyt mało pojemne jak na potrzeby ŁKA w szczytach przewozowych, podjęto rozmowy z producentem w sprawie wydłużenia ich o trzeci, środkowy człon. Pierwszy rozbudowany w ten sposób EZT wyjechał na linię w listopadzie 2021 r. Dziś w eksploatacji jest już 8 pojazdów z 10 przeznaczonych do wydłużenia.

Przygotowując się do drugiego etapu przejmowania tras, ŁKA zamówiła 14 trzyczłonowych EZT Impuls 2 produkcji Newagu, które odebrała w latach 2018-2019. Ostatnim, jak dotąd, etapem rozbudowy taboru było zamówienie pięciu Impulsów 2 w wersji hybrydowej, mających posłużyć do obsługi tras z odcinkami niezelektryfikowanymi (ze Zgierza i Łodzi do Spały, a od grudnia bieżącego roku także do Skarżyska-Kamiennej). Trzy pojazdy hybrydowe, wchodzące w skład zamówienia podstawowego, dotarły już do ŁKA i przewiozły pasażerów podczas inauguracyjnego przejazdu do Spały.

Dzięki świadczonej przez producentów usłudze utrzymania oraz elektronicznym systemom diagnostycznym zarówno Flirty, jak i Impulsy mają bardzo wysoki wskaźnik dostępności, przekraczający zwykle 95%. W sierpniu 2019 r. wartość ta wyniosła wręcz 100% – nie zdarzył się wtedy ani jeden przypadek niegotowości taboru do wyjazdu na linię w zaplanowanym czasie.

Wysoki poziom zadowolenia

W porównaniu ze stanem sprzed 2014 r. kontakt z ŁKA był dla większości pasażerów w regionie zupełnie nowym doświadczeniem. Spółka zaoferowała komfortowy, przystosowany do przewozu osób niepełnosprawnych tabor, a na większości przejętych tras – we współpracy z organizatorem transportu w regionie – zwiększyła liczbę kursów (odcinek Łódź Widzew – Zgierz został reaktywowany w ruchu pasażerskim od zera). Przewoźnik otworzył szereg nowych kanałów sprzedaży biletów oraz informacji pasażerskiej. Bardzo ważną rolę, zwłaszcza w granicach Łodzi, odegrała integracja taryfowa: od kwietnia 2017 r. można podróżować po stolicy regionu ŁKA na podstawie biletów lokalnego transportu zbiorowego. Pociągi przewoźnika stały się więc kolejnym dostępnym dla łodzian środkiem komunikacji miejskiej. W grudniu tego samego roku wprowadzono pełne wzajemne honorowanie biletów między ŁKA i POLREGIO. Chętnie wykorzystywanym udogodnieniem jest możliwość darmowego przewozu rowerów, a także oferty promocyjne pozwalające na tańszy dojazd do atrakcji turystycznych regionu.

ŁKA co roku zamawia badania satysfakcji pasażerów. Jednym z ważniejszych wskaźników jest Net Promoter Score (NPS), służący do oceny lojalności pasażerów. Wartość NPS jest dodatnia, gdy klientów skłonnych do polecenia innym korzystania z danej usługi jest więcej niż tych, którzy by to odradzili (najwyższy możliwy wynik to 100). Dla ŁKA w ostatnich latach wskaźnik NPS nigdy nie spadał poniżej 40. Według badania na początku bieżącego roku wynosił on 47, co jest wartością wyższą od ubiegłorocznej (44), a także od wartości z pierwszej i drugiej połowy 2019 r. (odpowiednio: 41 i 46). Jeszcze wyższe wskazania odnotowano w pierwszej i drugiej połowie roku 2018 (49 i 56). W roku 2020 z powodu wybuchu pandemii, która postawiła cały sektor kolejowy w nadzwyczajnej sytuacji, badań satysfakcji nie przeprowadzono.

W ostatnich latach ŁKA, bardziej niż do tej pory, podkreśla ekologiczny aspekt swojej działalności. W myśl zawartej niedawno umowy z PKP Energetyka 30% dostarczanej spółce energii pochodzi ze źródeł odnawialnych. Docelowo ŁKA zamierza osiągnąć neutralność klimatyczną, przechodząc całkowicie na energię trakcyjną z OZE. Na terenie zaplecza przy stacji Łódź Widzew rozpoczęto też budowę farmy fotowoltaicznej, mającej dostarczać spółce prąd do celów nietrakcyjnych (zasilanie urządzeń w bazie). Maszyniści przewoźnika są uczeni zasad eco-drivingu i nagradzani za prowadzenie pociągu w sposób oszczędzający energię.

Prezes ŁKA Janusz Malinowski podkreśla znaczenie współpracy z organizatorem przewozów – urzędem marszałkowskim. – Samorząd województwa dostrzega wiodącą rolę transportu kolejowego w jak najlepszym skomunikowaniu regionu. Zapewnia on środki na jego finansowanie zarówno w zakresie niezbędnych inwestycji, jak i bieżącego finansowania umów PSC – mówi prezes. ŁKA stara się wykorzystać te środki optymalnie, między innymi poprzez działania wyliczone powyżej. – To wszystko sprawia, że obszar wykluczenia komunikacyjnego na mapie regionu maleje, a wzrastające notowania kolei i naszej spółki są widoczne tak w badaniach wewnętrznych, jak i w zewnętrznych opracowaniach branżowych. Według danych publikowanych przez UTK wskaźnik wykorzystania kolei w województwie łódzkim systematycznie wzrasta. Wszystko to upoważnia do optymistycznego patrzenia w przyszłość i dalszego planowania rozwoju naszego przedsiębiorstwa z myślą o mieszkańcach województwa – podsumowuje Malinowski.

Tekst pochodzi z numeru 06/2022 miesięcznika Rynek Kolejowy