Na trasie tramwaju linii "46" między Zgierzem a Ozorkowem ustanowiono liczne ograniczenia prędkości. - Wprowadzone są tylko i wyłącznie ze względu na zły stan torowiska i zagrożenie bezpieczeństwa pasażerów wynikające m.in. z wykolejeni, które są konsekwencją złego stanu torowisk - mówi Sebastian Grochola, rzecznik MPK w Łodzi.
W sprawie wprowadzonych ograniczeń interweniowało łódzkie Stowarzyszenie na Rzecz Obrony Podmiejskiej Komunikacji Tramwajowe. Członkowie stowarzyszenia obawiają się, że z powodu wprowadzonych ograniczeń prędkości spadnie komfort podróżowania, a w efekcie pasażerowie mogą wybrać alternatywne środki transportu. Doprowadzi to może do likwidacji linii tramwajowej nr 46.
- W ubiegłym miesiącu doszło do kilku wykolejeń. W konsekwencji wprowadzono ograniczenie prędkości – podkreśla Grochola. - Dopóki stan torowiska nie będzie zagrażał bezpieczeństwu pasażerów, będziemy jeździć – dodaje.
Czy linia doczeka się remontu? - W kwestii oceny stanu technicznego torowiska tramwajowego opieramy się m.in.: na danych otrzymywanych od operatora, który w ramach świadczonej usługi wykonuje przeglądy infrastruktury - mówi Łukasz Kamiński, inspektor Wydział Eksploatacji ZDiT.
- Infrastruktura torowo-sieciowa na tym fragmencie trasy tramwajowej wymaga przeprowadzenia remontu. Obecnie MPK Łódź jako operator transportu publicznego na mocy obowiązującego porozumienia międzygminnego świadczy usługę bieżącego utrzymania i konserwacji infrastruktury tramwajowej utrzymując ciągłość ruchu komunikacyjnego na przedmiotowej trasie – wyjaśnia Kamiński.
Zarząd podkreśla, iż realizacja remontów i modernizacji infrastruktury tramwajowej w obszarze gmin ościennych jest w gestii poszczególnych samorządów, na terenie których jest ona zlokalizowana.