Linia kolejowa z Brna do Jihlavy zostanie w całości zelektryfikowana?

Czeską sieć kolejową charakteryzuje – oprócz wysokiej gęstości – relatywnie niski odsetek tras zelektryfikowanych. O ile w przypadku Polski wskaźnik ten w 2023 roku wyniósł 62,5%, tak w Czechach w roku 2021 zaledwie 34,3%. Wprawdzie dużą część niezelektryfikowanych linii kolejowych w Czechach stanowią lokalne trasy, jednak wśród nich znajduje się również nadal wiele odcinków istotnych w ruchu aglomeracyjnym bądź dalekobieżnym. Przykładowo pomiędzy Czeskimi Budziejowicami a Brnem konieczna jest zmiana trakcji w Igławie.

Wprawdzie niedawno zakończono modernizację wraz elektryfikacją fragmentu rzeczonej trasy pod Brnem, łączącym największe miasto Moraw z miejscowością Zastávka (inwestycja objęła również budowę drugiego toru i nowych przystanków osobowych), co umożliwiło przejęcie obsługi połączeń regionalnych przez elektryczne zespoły trakcyjne. Nie rozwiązuje to jednak problemu polegającego na konieczności zmiany trakcji w pociągach dalekobieżnych linii R11, łączącej Pilzno z Brnem przez Czeskie Budziejowice i Igławę.

Decyzja inwestycyjna w marcu?

Zmiana trakcji z elektrycznej na spalinową w przypadku Czech jest znacznie mniej czasochłonną operacją niż w Polsce – zgodnie z obowiązującym rozkładem jazdy, planowy postój w Igławie jest w związku z powyższym wydłużony do “aż” 7 minut. Wpływ na czas przejazdu w skali całej relacji wydaje się zatem raczej pomijalny. Coraz bardziej restrykcyjna staje się jednak unijna polityka klimatyczna, a system ETS jeszcze w tej dekadzie obejmie zasięgiem również sektor transportowy. Dlatego elektryfikacja linii kolejowych wydaje się najbardziej racjonalnym rozwiązaniem, umożliwiającym utrzymanie konkurencyjności międzygałęziowej transportu kolejowego, zwłaszcza mając na względzie dostępne alternatywy, takie jak rozwiązania bateryjne i wodorowe.

Dlatego SŽ planuje kontynuację modernizacji linii kolejowej nr 240, łączącej Brno z Igławą, wraz z elektryfikacją. Jak informuje portal zdopravy.cz, przygotowane zostało już studium wykonalności inwestycji, które zostało przedłożone do specjalnej komisji w Ministerstwie Transportu, odpowiedzialnej za podejmowanie decyzji dotyczących największych inwestycji w infrastrukturę transportową kraju. Zastępca szefa SŽ Mojmír Nejezchleb w wypowiedzi dla zdopravy.cz przekazał, że wydanie decyzji w tej sprawie spodziewane jest już w marcu bieżącego roku.

Kolejna elektryfikacja na horyzoncie

W ramach inwestycji oprócz elektryfikacji zaplanowano ponadto budowę drugiego toru na wybranych odcinkach. Zakres prac będzie zatem nieco skromniejszy niż w przypadku odcinka Brno – Zastávka u Brna, na którym obecnie trwa zabudowa elementów systemu ETCS. Realizacja przedsięwzięcia według deklaracji SŽ mogłaby rozpocząć się na początku kolejnej dekady. Warto dodać, że wspomniane studium wykonalności obejmuje również elektryfikację linii kolejowej nr 241, która łączy Znojmo z linią kolejową nr 240 w miejscowości Okříšky. Priorytet nadano jednak dokończeniu modernizacji trasy z Brna do Igławy.

Dodajmy, że na zmodernizowanym odcinku Brno – Zastávka u Brna po zakończeniu prac związanych z systemem ETCS prędkość szlakowa ma wzrosnąć do 120 km/h. Ów parametr nie wydaje się szczególnie wygórowany, należy jednak mieć na uwadze, że dostosowanie odcinka do ruchu z wyższą prędkością wymagałyby korekty geometrii trasy, która jest dość kręta. Nie należy się zatem spodziewać skokowego skrócenia czasu przejazdu po modernizacji pozostałych odcinków linii kolejowej nr 240. Dziś na większości przebiegu prędkości szlakowe oscylują w przedziale 80-100 km/h, nie licząc fragmentu Třebíč – Okříšky, gdzie dopuszczalna prędkość ograniczona jest do 60 km/h.