– Projektant modernizacji linii kolejowej 202 ma tak ją przygotować, aby możliwe było osiągnięcie prędkości 200 km/h i wyższej na jej dużej części – powiedział w Gdańsku prezes PKP PLK Ireneusz Merchel.
26 miesięcy prac projektowych
zleconych firmom Egis i Biuru Projektów Budownictwa Komunalnego w Gdańsku (osobno dla odcinka Gdynia Chylonia – Lębork i Lębork – Słupsk) ma pozwolić na takie zaprojektowanie geometrii linii, rozwiązań dla systemu sterowania ruchem pociągów oraz urządzeń zasilających, aby możliwe było osiągnięcie przez pociągi pasażerskie
prędkości 200 km/h. PKP PLK zleci też przygotowanie zawieszenia sieci „ciężkiej”, która, przy swoich parametrach, pozwoli w przyszłości na przejazd do 240 km/h.
Przygotowanie linii do prędkości 200 km/h powinno być ułatwione między Słupskiem a Lęborkiem, gdzie przed 1939 rokiem istniały już dwa tory (
drugi z nich będzie teraz dobudowany), a spora liczba dróg została przeniesiona nad lub pod tory. Gorzej wygląda sytuacja, jeśli chodzi o odcinek Lębork – Trójmiasto, gdzie kolizji drogi kolejowej i tych dla aut jest więcej. PLK zapewne nie zdecyduje się od razu na bardzo trudną, niezwykle czasochłonną i kosztowną przebudowę większości skrzyżowań, ale spółka w ręku będzie już miała dokument, który ułatwi podniesienie prędkości w niedalekiej przyszłości. Na pytanie, czy do podniesienia prędkości konieczna będzie także dobudowa podstacji trakcyjnych – odpowie projektant modernizacji dla branży energetycznej.
– Obecnie przygotowujemy się też do przetargu na studium wykonalności kolejnego odcinka linii 202 – pomiędzy Słupskiem a Stargardem. Tam również prędkością docelową będzie 200 km/h. Studium odpowie nam na pytanie, czy tam również konieczna będzie dobudowa torów szlakowych. Dokument powinien być gotowy przed 2023 rokiem, po to, by w następnej perspektywie móc posunąć modernizację kolejnego odcinka linii 202 do przodu – powiedział prezes PKP PLK.
Dla prędkości 200 km/h
przygotowywana ma być również Rail Baltica. Prezes PKP PLK mówił o tym na początku 2018 roku. W dalszej perspektywie do tej prędkości ma być przystosowanych
co najmniej 1,5 tys. kilometrów linii.