Od kwietnia na dolnośląskich torach pojawia się więcej zespołów trakcyjnych Polregio w wyższym standardzie. Do Głogowa i Zielonej Góry z Wrocławia jeździmy zmodernizowanymi EN57 i ED72.
O tym, że Polregio poprawia standard w województwie dolnośląskim napisał Tymoteusz Myrda, wicemarszałek regionu odpowiedzialny za transport. – Zgodnie z deklaracjami Polregio, na dolnośląskich trasach pojawią się zmodernizowane pociągi. Już jeździ odnowiony pojazd EN57AL-2109, którego naprawa poziomu P4 została sfinansowana ze środków Dolnośląskiego Funduszu Kolejowego – poinformował Tymoteusz Myrda.
Przedstawiciel urzędu zwrócił wówczas uwagę, że od 31 marca na dolnośląskich torach, głównie w obsłudze połączenia Wrocław – Wołów – Ścinawa – Głogów – Zielona Góra, pojawiają się też inne, zmodernizowane pociągi. Chodzi o dwa ED72Ac i kolejny zmodernizowany EN57AL.
– Jednostka 2109 jest po naprawie P4 z Funduszu Kolejowego. Pozostały tabor to tabor zmodernizowany w latach ubiegłych, który został po prostu przydzielony do oddziału Polregio we Wrocławiu – napisał Dominik Lebda, rzecznik prasowy Polregio.
Jak mówił niedawno prezes Polregio Artur Martyniuk, przewoźnik
ma zamiar starać się o środki na wymianę taboru z Krajowego Programu Odbudowy, z następnego programu POIiŚ, czy z komercyjnych form finansowania inwestycji, na przykład z Europejskiego Banku Inwestycyjnego. W 2020 r. przewoźnik
wyszedł z definicji spółki będącej w trudnej sytuacji ekonomicznej, pozwala mu planować inwestycje taborowe - tym bardziej, że Komisja Europejska
w końcu zatwierdziła pomoc publiczną udzieloną spółce w 2015 roku.