Na wielkopolskim odcinku trasy Ostrów Wielkopolski – Grabowno Wielkie PKP Polskie Linie Kolejowe wyremontują tory i perony. PLK twierdzi, że pozwoli to na "sprawne i wygodne" podróże, ale zdziwią się Ci, którzy myślą, że będzie to oznaczać podniesienie prędkości na fragmencie linii.
PKP PLK podpisało umowę na realizację prac za ok. 68 mln zł netto z Krajowego Planu Odbudowy. Z efektów inwestycji pasażerowie skorzystają już w przyszłym roku.
– Aby kolej lepiej łączyła regiony, Wielkopolskę i Dolny Śląsk, podpisaliśmy dziś umowę na „Prace na linii kolejowej nr 355 Ostrów Wielkopolski – Grabowno Wielkie”. Remont wielkopolskiego odcinka trasy, między Ostrowem Wielkopolskim a Myśliborzem Sycowskim, przeprowadzi Zakład Robót Komunikacyjnych - DOM w Poznaniu, a inwestycja, za ponad 68 mln zł netto, będzie prowadzona ze środków KPO – poinformowało biuro prasowe PKP PLK. To kolejne zlecenie, które będzie realizować ZRK DOM
obok stacji w Rypinie, linii
404 i 405 na Pomorzu, czy pod Krotoszynem.
Przebudowane zostaną perony na 7 stacjach i przystankach: w Topoli, Tarchałach Wielkich, Odolanowie, Garkach, Granowcu, Sośniach Ostrowskich i Pawłowie Wielkopolskim.
Perony będą wyższe, zostaną wyposażone we wiaty, nowe ławki i oświetlenie. Perony po przebudowie będą dostosowane do potrzeb wszystkich podróżnych, bowiem pojawią się na nich pochylnie i ścieżki doprowadzające dla osób nie dysfunkcjami wzroku.
30 kilometrowy odcinek linii będzie mieć wzmocnione podtorze i nowe szyny. Czy oznacza to jednak, że po torach pojedziemy z wyższą prędkością? Nie, bo na linii jest już prędkość szlakowa 120 km/h, ale PLK zapewnia, że prace "zniwelują ryzyko konieczności wprowadzania ograniczeń w ruchu, ze względu na zły stan nawierzchni". Drogą do tego będzie... wstrzymanie ruchu na czas wymiany nawierzchni. "Inwestycję będzie prowadzona na linii jednotorowej, dlatego w uzgodnieniu z przewoźnikami, w czasie prac konieczne będzie uruchomienie zastępczej komunikacji autobusowej". Czytamy w komunikacie PLK.
Decyzja o remoncie szlaku ze 120 km/h na 120 km/h była kontrowersyjna już w momencie powstania pomysłu realizacji prac. W 2023 roku na łamach "Rynku Kolejowego" przedstawialiśmy racje Piotra Malepszaka (obecnie wiceministra infrastruktury) i PLK kierowanej przez poprzedni zarząd
w sprawie zaplanowanego zadania. Mimo to prace będą prowadzone.
– Prace obejmą też remont 3 obiektów inżynieryjnych. Bezpieczeństwo w ruchu pociągów zwiększymy dzięki przebudowie 6 przejazdów kolejowo-drogowych – dodaje PLK w komunikacie.
Zasadnicze roboty budowlane rozpoczną się po tym, jak wykonawca opracuje szczegółową dokumentację – obecnie może nastąpić to w czerwcu 2025 roku. Wszystkie prace PKP PLK chce zakończyć w IV kwartale 2025 roku.