Na stronie czeskiego urzędu pojawiły się wnioski Leo Express o przydzielenie nowych tras międzynarodowych. Jak dowiedział się "RK", to na razie ogólne plany przewoźnika; najważniejsze wciąż jest dla niego uruchomienie połączeń Praga – Kraków.
Úřad pro přístup k dopravní infrastruktuře (UPDI) opublikował szereg wniosków złożonych przez spółkę Leo Express Global. Znajdziemy w nim nowe połączenia międzynarodowe z Pragi do szeregu kierunków, w tym: Berlina, Bratysławy i Wiednia przez Brno i przez Ołomuniec, Koszyc oraz Wrocławia. Propozycje uzupełniają czeskie stacje Staré Město i Karwina. Zapisana we wniosku data uruchomienia połączeń to grudzień tego roku.
Szczególnie ciekawe z polskiego punktu widzenia byłoby uruchomienie połączeń Praga – Wrocław. Obecnie najkrótsza podróż na tej trasie, z trzema przesiadkami, trwa ponad pięć godzin. Może się ona znacząco skrócić dzięki planom Kolei Dolnośląskich dotyczących
uruchomienia połączeń do Usti nad Orlici.
To tylko pomysłyJak tłumaczy "Rynkowi Kolejowemu" szef polskiego oddziału Leo Express Peter Jančovič, należy to traktować w kategorii pomysłów. – Dla kolei dosyć specyficzne jest to, że swoje pomysły trzeba urzędowo zgłosić, by móc je później ewentualnie zrealizować – wyjaśnia, podkreślając, że na razie jest zbyt wcześnie, by mówić o konkretach. W dokumentach wpisano jednak termin i to już w grudniu tego roku.
– To nie są oficjalne plany firmy. To tylko terminy ramowe najwcześniejszego teoretycznie możliwego terminu uruchomienia w ramach specyficznej czeskiej urzędowej procedury – wyjaśnia przedstawiciel spółki, dodając, że np. nowe połączenie do Wrocławia trzeba by było zgłosić także do polskiego Urzędu Transportu Kolejowego. Leo Express wszczął taką procedurę – z sukcesem – tylko
dla połączeń do Krakowa. Jak podkreśla Jančovič, to uruchomienie tej trasy to wciąż priorytet firmy.
Co z pociągiem Praga – Kraków?
Przedstawiciel Leo Expressu przyznaje, że pociągi Kraków – Praga nie pojadą od korekty rozkładu 11 marca. Nie ma ich w plakatowych rozkładach jazdy. Również zapisany we wniosku do UPDI termin 1 kwietnia nie jest ostateczny. – Chcemy uruchomić połączenia
w 1 połowie 2018 roku – kwituje Jančovič, nie podając jednak oficjalnego terminu. Więcej na temat starań Leo Expressu o wejście na polski tory można przeczytać
w tym wątku.