Prace na magistrali E20 wymuszają zmiany w rozkładzie jazdy także na trasach ościennych, w tym na linii nr 16 z Łodzi. Tam podróżni nie odczują ich w większym stopniu, bo konieczne było skrócenie zaledwie jednego kursu. Tym niemniej ruch w godzinach nocnych na istotnym dla aglomeracji łódzkiej ciągu, także w ruchu towarowym, nie jest obecnie możliwy.
Niedawno podsumowaliśmy na naszych łamach postęp remontu magistrali E20, w tym na odcinku powstającego Lokalnego Centrum Sterowania w Kutnie. Realizowane przez konsorcjum ZUE, Strabagu i Budimeksu roboty
mają skończyć się 30 listopada przyszłego roku, a
wykonawcy zapewniają, że planowany termin nadal jest realny. Zmiany w harmonogramie dotyczą przy tym odcinka Krzewie – Kłodawa, na którym konieczne okazało się rozszerzenie zakresu inwestycji o dodatkowe prace przy wzmocnieniu podtorza.
Autobus zastępczy z dodatkowym postojem z dala od przystanku kolejowegoObecnie roboty koncentrują się także na samej stacji Kutno. Jej przebudowa wymusiła zmiany w ruchu pociągów nie tylko na samym ciągu z Warszawy do Poznania, ale także na innych liniach wchodzących do węzła. – Od 10 czerwca do 1 września z powodu przerw nocnych w ruchu pociągów na stacji Kutno ostatni pociąg z Łodzi dojedzie do Witonii [Witoni – dop. kf], a dalej pojedzie autobus, który odjedzie sprzed stacji PKP – czytamy w komunikacie prasowym Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. Co ciekawe, przewoźnik wyznaczył dodatkowy postój swojego autobusu zastępczego w Witoni przy ul. Centralnej.
– W Kutnie trwają szeroko zakrojone prace inwestycyjne związane z modernizacją stacji w ramach inwestycji na linii E20 Warszawa – Poznań. Intensyfikacja robót w okresie wakacyjnym, tj. od 10 czerwca do 1 września, wpływa na prowadzenie ruchu na całej stacji – tłumaczy Karol Jakubowski z Zespołu Prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych. – W celu ograniczenia zmian w kursowaniu pociągów część prac odbywa się w porze nocnej – dodaje.
PLK podkreśla znaczenie inwestycji dla ruchu długich składów towarowych Nasz rozmówca podkreśla przy tym, że większość torów stacyjnych pozostaje zamknięta przez całą dobę. Wpływa to istotnie na ruch pasażerski – zdarza się bowiem często, że dwa pociągi podstawiane są na jeden tor (co wcześniej nie było praktykowane). Problematyczne bywa sterowanie ruchem w przypadku wystąpienia opóźnień.
– Inwestycja obejmująca obszar LCS Kutno wraz ze stacjami i szlakami kolejowymi o wartości 560 mln zł planowo zakończy się do końca 2020 r. – mówi przedstawiciel PKP PLK (jak wskazywaliśmy przy tym na początku, sam kontrakt z konsorcjum wykonawców zobowiązuje ich do realizacji prac umownych do listopada 2019 r.). – Pasażerowie zyskają oczekiwany komfort podróżowania. Przebudowane stacje i przystanki będą spełniały wysokie standardy obsługi. Ponadto trasa zostanie dostosowana do obsługi pociągów o długości 750 m, co zapewni sprawny przejazd pociągów wiozących ciężkie ładunki – podsumowuje Karol Jakubowski.