Na co dzień czujni, śledzą bieżącą sytuację na sieci kolejowej. Pracują przez cały rok, 24 godziny na dobę. W nagłych przypadkach reagują natychmiast, tak by zapewnić pasażerom bezpieczny dojazd do stacji docelowej. Jak wyglądają codzienne obowiązki dyspozytorów ruchu kolejowego PKP Intercity?
Minuty na wagę złota
Praca dyspozytora polega na monitorowaniu ruchu pociągów przez całą dobę, tak by w nagłych sytuacjach, związanych np. z uszkodzeniem sieci trakcyjnej czy unieruchomieniem składu przez powalone drzewa, jak najszybciej zminimalizować utrudnienia dla podróżnych. Wówczas pracownicy dyspozytury, we współpracy m.in. z innymi przewoźnikami, zarządcą infrastruktury czy Centrum Wsparcia Klienta, zapewniają pasażerom bezpieczny dojazd do stacji docelowej. W momencie otrzymania powiadomienia o zdarzeniu, dyspozytor natychmiast podejmuje działania. W pierwszej kolejności ustala wszystkie niezbędne informacje takie jak: lokalizacja składu, liczba osób w pociągu czy odległość do najbliższej stacji. Dzięki temu jest możliwe zapewnienie pasażerom przesiadki czy też zorganizowanie komunikacji zastępczej. Jednocześnie dyspozytor pozostaje cały czas w kontakcie z kierownikiem pociągu, który informuje podróżnych o bieżącej sytuacji.
- Każda minuta jest na wagę złota – zaznacza Jarosław Gacki, naczelnik wydziału Dyspozytury Głównej PKP Intercity – w sytuacji, kiedy zdarzy się coś na torach, dyspozytor musi podjąć natychmiastową i trafną decyzję. Do tego potrzebna jest duża wyobraźnia. Musimy zdawać sobie sprawę, że nasze decyzje mają wpływ na dalszą podróż pasażera. Właściwa komunikacja między zarządcą infrastruktury i innymi przewoźnikami to klucz do sukcesu.
Niełatwe decyzje
Po polskich liniach kolejowych kursuje kilka tysięcy pociągów dziennie, z czego około 350 to składy PKP Intercity. Zdarzenie, które wystąpi w danym regionie, może mieć wpływ na kursowanie pociągów na całej sieci kolejowej w Polsce. Przykładowo gdy utrudnienia pojawią się na Centralnej Magistrali Kolejowej, to mogą one dotyczyć zarówno podróżujących z południa, jak i północy kraju. Dyspozytorzy dbają o to, by każdorazowo minimalizować konsekwencje takich przypadków. Decydują o tym, w jaki sposób zapewnić pasażerom dalszy przejazd, a także umożliwić kursowanie pozostałych pociągów. Nie zawsze udaje się sprostać oczekiwaniom wszystkich pasażerów. Zdarzają się przypadki, gdy wstrzymujemy odjazd pociągu, tak by grupa osób mogła zdążyć na podróż i dotrzeć tego samego dnia do domu – zaznacza Jarosław Gacki.
Pracownicy dyspozytury interweniują także w sytuacjach nietypowych. Jak wspomina Jarosław Gacki, pare lat temu, wskutek wiosennych ulew, w niektórych regionach kraju wystąpiły lokalne podtopienia. W miejscowości Głowno, niedaleko Łodzi, objęły one także fragment torów kolejowych. Pasażerowie nie mogli wysiąść z unieruchomionego przez wodę pociągu. Wówczas dyspozytorzy, we współpracy z Strażą Pożarną i Wojewódzkim Zespołem Zarządzania Kryzysowego podjęli decyzję o ewakuowaniu podróżnych do najbliższej szkoły przy użyciu pontonów. Pasażerowie otrzymali koce, a także ciepłe napoje i poczęstunek, a po zdarzeniu wyruszyli w dalszą podróż autobusami.
Tam nigdy nie gaśnie światło
Podstawowym narzędziem pracy dyspozytora jest mapa pokazująca ruch wszystkich pociągów w Polsce. W razie wystąpienia jakichkolwiek alarmujących sytuacji, kolor w danym miejscu na mapie zmienia się na czerwony, co jest sygnałem do podjęcia działań. Dyspozytury PKP Intercity są zlokalizowane w Warszawie, Poznaniu, Gdyni oraz Krakowie. Pracuje w nich około 60 osób, które każdego dnia, przez całą dobę monitorują wszystkie zdarzenia na liniach kolejowych w kraju. Tu nigdy nie gaśnie światło – podkreśla Jarosław Gacki. W stolicy działa Dyspozytura Główna, która zajmuje się koordynacją działań pozostałych oddziałów. Dyspozytorzy ściśle współpracują z Centrum Wsparcia Klienta, a działania obu komórek wzajemnie się uzupełniają. Więcej na temat zadań CWK
można przeczytać tutaj.
Jak zostać dyspozytorem?
W zawodzie dyspozytora ruchu najbardziej liczy się umiejętność działania pod presją czasu, wyobraźnia i doświadczenie, które pomagają w rozwiązywaniu niestandardowych sytuacji. To ciężka praca wymagająca ogromnego skupienia, lecz mimo to nie ma dużej rotacji osób.
By pracować w tym zawodzie należy posiadać dużą wiedzę o liniach kolejowych. Dyspozytorzy są rekrutowani spośród osób, które pracowały na różnych stanowiskach na kolei. Nowe osoby na początku przyglądają się pracy swoich bardziej doświadczonych kolegów, a następnie, stopniowo zaczynają podejmować samodzielne decyzje – podkreśla Jarosław Gacki.