Kujawsko-pomorskie podpisało z Pesą umowę na dostawę dwóch pociągów. Samorząd od razu zapowiedział rozszerzenie umowy o kolejne pięć sztuk.
Samorząd województwa kupuje siedem nowoczesnych pociągów elektrycznych, na które
dwukrotnie organizowany był przetarg. Mają one zastąpić ostatnie w regionie wysłużone składy EN57. Marszałek Piotr Całbecki i członek zarządu województwa Aneta Jędrzejewska oraz prezes bydgoskiej Pesy Krzysztof Zdziarski podpisali dziś (9 kwietnia) umowę w sprawie dostawy pierwszych dwóch czteroczłonowych zespołów trakcyjnych, które ruszą w swoje pierwsze trasy latem 2027.
- Nowe pojazdy to szczyt techniki w swojej klasie, będą m.in. wykorzystywać energię z hamowania do ładowania akumulatorów. Te zakupy pozwolą na obsługiwanie stu procent połączeń wyłącznie nowymi składami – powiedział przed podpisaniem dokumentu marszałek Piotr Całbecki, cytowany w komunikacie. Dodał, że nowe otwarcie w myśleniu o transporcie publicznym w naszym regionie obejmuje m.in. integrację komunikacji kolejowej i autobusowej, co oznacza zintegrowane miejsca przesiadkowe i zintegrowane rozkłady jazdy.
Ekologia, energooszczędność, radykalne wyciszenie wnętrz, nowy design – tak zalety zamówionych pojazdów szynowych scharakteryzował prezes Krzysztof Zdziarski. Podkreślił, że połowa wartości pojazdu to wartość elektronicznych systemów sterowania.
Pierwsze dwa pociągi – każdy kosztuje 47 mln złotych - samorządu sfinansuje ze środków rządowych w ramach programu Polski Ład. Pesa, która jest wybranym w przetargu dostawcą, zapewnia wliczoną w cenę ośmioletnią obsługę gwarancyjną. Region już zapowiedział, że kolejne pięć pociągów sfinansuje ze środków programu regionalnego Fundusze Europejskie dla Kujaw i Pomorza (FEdKP) 2021-2027 i Krajowego Planu Odbudowy. Na razie jednak umowy na ich dostawę nie podpisano.