Kujawsko-pomorskie: Więcej podróżnych za sprawą tańszych biletów

Marszałkowie mogą mieć własną taryfę

Organizatorzy kolejowych przewozów w regionach, czyli samorządy wojewódzkie, w różnym stopniu angażują się we współpracę z przewoźnikami. – Samorządy wojewódzkie mają możliwość nie tylko ustalania siatki połączeń i układania rozkładów jazdy, ale również wprowadzania taryf regionalnych. I część województw korzysta z tej możliwości – informuje „Rynek Kolejowy” Michał Stilger z Biura Prasowego Przewozów Regionalnych.

Pierwszym regionem, który wdrożył własną taryfę, było województwo kujawsko- pomorskie. „Taryfa marszałkowska” pozwala podróżnym na jednym bilecie podróżować pociągami dwóch przewoźników, którzy realizowali przewozy na terenie regionu. Inną zaletą jej wprowadzenia było obniżenie cen biletów. I mimo obowiązywania taryfy od 1 stycznia 2011 r., nie było w niej zmian. Niezależnie od taryfy wojewódzkiej przewoźnicy, czyli Przewozy Regionalne i Arriva RP, mogli stosować (i stosują) własne taryfy i oferty promocyjne. Przykładowo taryfa podstawowa PR ma zastosowanie przy przejazdach poza teren omawianego województwa.

Nowa taryfa – więcej podróżnych

Wprowadzenie Taryfy kujawsko-pomorskiej doprowadziło do zwiększenia liczby osób korzystających z pociągów dotowanych przez samorząd województwa. – Dzięki polityce transportowej samorządu województwa kujawsko-pomorskiego nie tylko udało się odwrócić spadkowy trend liczby osób korzystających z transportu kolejowego w regionie, ale udało się go odwrócić. Od momentu wprowadzenia taryfy kujawsko-pomorskiej na liniach niezelektryfikowanych w rozkładzie jazdy 2010/2011 liczba podróżnych wzrosła łącznie o około 18% (2014 rok) – informuje „Rynek Kolejowy” Magdalena Mike-Gęsicka, dyrektor Departamentu Nadzoru Właścicielskiego i Transportu Publicznego w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Kujawsko-Pomorskiego z siedzibą w Toruniu.

Innym korzystnym zjawiskiem jest konieczność dopłacania mniejszej rekompensaty dla przewoźników realizujących przewozy na zamówienie organizatora przewozów.
– Dotychczasowe, pięcioletnie doświadczenia z funkcjonowania taryfy kujawsko-pomorskiej potwierdziły założenia samorządu, że po chwilowym spadku przychodów przewoźnika (wynikającym z niższych cen biletów) w dłuższym okresie generowany jest wzrost wpływów (większa liczba podróżnych). Stąd też, podczas negocjowania warunków pięcioletniej umowy na przewozy kolejowe na liniach zelektryfikowanych, brano pod uwagę zwiększenie przychodów operatora kolejowego. Na rozkład jazdy 2015/2016 zamówiliśmy podobną wielkość pracy eksploatacyjnej jak w poprzednim rozkładzie, przy mniejszych wydatkach, niż w 2015 roku – wyjaśnia M. Mike-Gęsicka.

Jak wyjaśnia Dyrektor Departamentu Nadzoru Właścicielskiego i Transportu Publicznego, oferta wojewódzka odbierana jest pozytywnie, dlatego nie ma w planach jej modyfikacji. Zmiany w taryfie dopuszcza się w przypadku wystąpienia wysokiego (jak na obecne polskie warunki, kiedy obecnie występuje deflacja) poziomu inflacji.
– Dopuszcza się waloryzację cennika o inflację, jeżeli przekroczy ona 10%, licząc od 1 stycznia 2011r. – kończy M. Mike-Gęsicka.

Siatka połączeń

Na terenie województwa kujawsko-pomorskiego kolejowe przewozy regionalne realizuje dwóch przewoźników. W rozkładzie jazdy 2015/2016 linie zelektryfikowane obsługują Przewozy Regionalne, zaś pozostałe Arriva RP. Pociągi Regio kursują po trasie łączącej stolice regionu oraz z Bydgoszczy w kierunku Piły, Tczewa i Inowrocławia, z Torunia do Jabłonowa Pomorskiego i Inowrocławia oraz w kierunku Włocławska. Przewoźnik obsługuje również połączenia przez granice z województwami łódzkim, pomorskim, warmińsko-mazurskim i wielkopolskim. Po zmianach, które zaszły pod koniec ubiegłego roku, Arriva RP obsługuje trasy: Toruń – Lipno – Sierpc, Toruń – Chełmża – Grudziądz, Bydgoszcz – Unisław Pomorski – Grudziądz, Laskowice Pomorskie – Czersk, Laskowice Pomorskie – Szlachta, Bydgoszcz – Wierzchucin – Chojnice i Brodnica – Jabłonowo Pomorskie – Laskowice Pomorskie.