Marszałek województwa kujawsko-pomorskiego podpisał dziś (13 września) zarządzenie w sprawie wszczęcia przetargu na wybór przewoźników kolejowych. Dokumenty postępowania zostaną opublikowane do końca tygodnia.
Trwa epopeja związana z wyborem przewoźnika (lub przewoźników) kolejowego, który będzie woził pasażerów po torach województwa kujawsko-pomorskiego od 12 grudnia (za 89 dni). Jak poinformowała "Gazeta Pomorska", 13 września "
zostało podpisane zarządzenie marszałka województwa w sprawie wszczęcia postępowania przetargowego".
Dziś (w poniedziałek)
upływa kolejny już podany przez samorząd termin ogłoszenia postępowania, które
pierwotnie miało wystartować niemal dwa lata temu. Warto jednak podkreślić, że zarządzenie przetargu nie oznacza jego ogłoszenia - dokumentów nie ma ani w Biuletynie Informacji Publicznej Samorządu, ani w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej. - Publikacja spodziewana jest pod koniec tygodnia - powiedziała "Gazecie Pomorskie" Izabela Wodzińska-Jaworska z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego.
Oznacza to, że przewoźnicy kolejowi będą mieli o kolejne kilka dni mniej na przygotowanie ofert. Jak już pisaliśmy,
nawet jeśli postępowanie tym razem uda się ogłosić, to wcale nie jest pewne czy uda się je w porę rozstrzygnąć. Minimalny okres, który samorząd musi wyznaczyć na składanie ofert w tak dużym postępowaniu to 40 dni. - Nie znam nikogo, kto z dnia na dzień jest w stanie wejść na nową linię. Taki proces wymaga długich przygotowań. Przewoźnik musi zapewnić niezbędne minimum kadrowe. Nikt nie zatrudnia przecież maszynistów, kierowników czy konduktorów na zapas. Należy więc przeprowadzić proces rekrutacji, pozyskać pracowników z rynku. Takich ludzi trzeba też przeszkolić choćby z obsługi danego typu pojazdu kolejowego. Tego nie da się zrobić w ciągu kilku dni -
mówił nam niedawno Albert Mikołajczyk z SKPL, który wykluczył w związku z tak późnym terminem udział przewoźnika w postępowaniu.
Sam samorząd uważa, że przygotowywany przetarg „rozpoczyna nowy rozdział w budowaniu oferty w pasażerskich przewozach szynowych” w regionie. - Zakładamy, że wybrany model podziału zamówienia - z dziesięcioma szczegółowo opisanymi pakietami - sprawi, iż samorządowe władze województwa będą mogły zagwarantować siatkę połączeń odpowiadającą potrzebom społecznym, także jeśli chodzi o częstotliwość i godziny kursowania pociągów –
informowano w komunikacie.