Po ostatnich zmianach w rozkładzie pociągów na środkowym Pomorzu, lokalna gazeta „Głos Pomorza” opublikowała refleksyjny artykuł, na temat obecnej sytuacji w PKP. Padło w nim dosadne zdanie: „Nic już nie uratuje kolei przed przejęciem przez obcą konkurencję”.
Głównym tematem jest ogólny chaos jaki dla przeciętnego podróżnego panuje na naszych kolejach. Cięcia i likwidacja połączeń, trudności ze znalezieniem odpowiedzialnego za cokolwiek w poszczególnych spółkach z grupy PKP, zapyziałe pociągi i dworce kolejowe, brak wspólnej polityki biletowej i dezinformacja. Te wszystkie rzeczy powodują, że pasażerowie coraz bardziej odsuwają się od kolei, bo staje się dla nich po prostu nieatrakcyjna, droga i nieprzyjazna. Tym bardziej, że pod zarzutem nierentowności, odcina się poszczególne regiony od kolei i zmusza pozostałych jeszcze orędowników pociągów do przesiadki na konkurencyjny transport drogowy. Jak wieszczy „Głos Pomorza” dopóki na naszych torach nie pojawi się realna konkurencja z prawdziwego zdarzenia, szanse na to, że cała sytuacja ulegnie diametralnej poprawie są niewielkie.
Więcej