Od 11 września PKP Intercity uruchomiło komunikację zastępczą na czas kolejnego zamknięcia linii nr 96 do Krynicy-Zdroju. Przy okazji poprzednich zamknięć przewoźnik twierdził, że zainteresowanie pasażerów jest zbyt niskie by uruchomić autobus.
Przewoźnik, który obsługuje od 11 września komunikację zastępczą na linii do Krynicy został wybrany zaledwie trzy dni przed jej uruchomieniem. - Komunikacja zastępcza na linii kolejowej do Krynicy została wprowadzona, ponieważ nie jest możliwe uruchamianie pociągów do tej miejscowości, zgodnie z tym co zostało założone w rocznym rozkładzie jazdy - informuje "Rynek Kolejowy" rzecznik PKP Intercity Cezary Nowak.
Przewoźnik jednocześnie nie tłumaczy, dlaczego przy okazji wcześniejszych zamknięć nie było komunikacji zastępczej na tej linii, a teraz już jest, oraz co wpłynęło na zmianę tej decyzji. Przypomnijmy: PKP PLK co roku wiosną zamykają całkowicie jednotorową linię 96 na wykonywane na dość krótkich odcinkach prace utrzymaniowe. Rok temu autobusy za pociągi, ale tylko na odcinku Krynica – Tarnów, uruchomiły Koleje Małopolskie oraz Polregio, ale PKP Intercity stwierdziły że nie muszą tego robić -
wbrew opinii Urzędu Transportu Kolejowego. Sytuacja
powtórzyła się na wiosnę tego roku.
Czy pasażerowie mogą liczyć, że podczas kolejnych zamknięć, które zaplanuje PKP PLK, już zawsze będą mogli dojechać do celu z PKP Intercity? Niestety nie - W sytuacji kolejnych zamknięć ruchu decyzje o wprowadzeniu takiej komunikacji podejmowane będą na bieżąco - stwierdza rzecznik prasowy PKP Intercity. Tymczasem zarządca infrastruktury już
ogłosił przetarg na 12 modernizację przystanków kolejowych na tej linii.