Na dogodne przesiadki pomiędzy pociągami Kolei Dolnośląskich i Kolei Wielkopolskich nie mogą liczyć podróżujący na nowo otwartej trasie KD do Krotoszyna. Samorząd województwa wielkopolskiego informuje, że wciąż trwają uzgodnienia w tej sprawie z władzami Dolnego Śląska.
Od momentu reaktywacji przewozów na linii kolejowej nr 281 pomiędzy Grabownem Wielkim a Krotoszynem informujemy na naszych łamach o
problemie braku skomunikowań pociągów Kolei Dolnośląskich i Kolei Wielkopolskich. Na dogodne przesiadki nie mogą liczyć pasażerowie niemal żadnego z kursów realizowanych przez cały dzień. Sytuacja nie ulegnie znaczącej poprawie wraz z wejściem w życie czerwcowej korekty kolejowego grafiku połączeń.
Na przesiadkę minuta lub cała nocZgodnie z danymi zamieszczonymi na łamach Portalu Pasażera PKP Polskich Linii Kolejowych pierwszy z pociągów KD z Jelcza-Laskowic będzie docierać do Krotoszyna od 9 czerwca o 6:49. Pociąg KW do Poznania odjeżdżać będzie zaś o 6:33 (kolejny o 11:37, z przesiadką o 8:10), a do Ostrowa Wielkopolskiego – o 6:44 (kolejny o 9:50). Przyjazd kolejnego z kursów z Dolnego Śląska zaplanowano na 9:28. W tym przypadku można mówić o względnie dogodnej przesiadce w kierunku Ostrowa Wlkp., ale na pociąg do Poznania trzeba będzie czekać ponad dwie godziny.
Na relatywnie szybką przesiadkę liczyć mogą ci, którzy przyjadą do Krotoszyna kursem docierającym tu o 17:10. W dalszą drogę udadzą się oni bowiem już o 17:28. Jeśli jednak z Wrocławia wyjedziemy pociągiem późnopopołudniowym, w węźle w południowej Wielkopolsce będziemy o 19:28, zaledwie minutę przed odjazdem składu do Poznania. Jeśli przejście do drugiego składu – co wysoce prawdopodobne – się nie uda, na kolejny bezpośredni kurs będziemy musieli czekać... do rana następnego dnia.
Wielkopolska: rozmowy wciąż trwająPodobne niezgranie zaobserwować można w przypadku połączeń w kierunku przeciwnym. W większości przypadków różnica w czasie wynosi przynajmniej kilkadziesiąt minut. Zdarzają się także tzw. rozkomunikowania: pociąg do Jelcza odjedzie o 15:49, skład z Poznania dotrze do Krotoszyna o 16:00.
Czy sytuacja ulegnie poprawie? Jeszcze przed wznowieniem połączeń KD – choć już po ustaleniu ich dokładnego rozkładu jazdy w pierwszym okresie po otwarciu linii – Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego informował nas o prowadzeniu rozmów w sprawie utworzenia dogodnych połączeń. Na razie nie przyniosły one wymiernego efektu. – Uzgodnienia z Dolnym Śląskiem wciąż trwają – wskazało nam wczoraj Biuro Prasowe UMWW.