Leżąca na obrzeżach Krakowa Górka Narodowa cierpi na brak dobrej komunikacji z centrum miasta. Rozwiązaniem miał być szybki tramwaj dojeżdżający do osiedla, jednak inwestycja znikneła z nowego Wieloletniego Planiu Inwestycyjnego miasta – czytamy w „Gazecie Wyborczej” - informuje "Dziennik Polski".
Inwestycja znalazła się w programie inwestycyjnym gminy na lata 2008-2017. WPI jest programem realistycznym opartym na prognozie długu publicznego - informuje wiceprezydent Krakowa Tadeusz Trzmiel.
Dodaje, że priorytetowe są inwestycje tramwajowe do rejonów Krakowa, w których jest więcej mieszkańców niż w Górce Narodowej, gdzie zamieszkuje ok. 8 tys. osób. Miasto inwestuje w linie szybkiego tramwaju przechodzącą przez Zabłocie i Płaszów oraz linię prowadzącą przez Ruczaj do Kampusu UJ, a także przebudowę linii z ronda Mogilskiego do Nowej Huty. W planach jest także połączenie między ul. Lipską i Wielicką oraz nowa linia do Mistrzejowic. - Budowa linii tramwajowej do Górki Narodowej będzie rozważana w następnej kolejności - zapewnia wiceprezydent Trzmiel - czytamy w "Dziennik Polskim".
Kraków uzależnia decyzję o poprowadzeniu szybkiego tramwaju do Górki Narodowej od poziomu unijnych dotacji, które jeszcze nie są znane.
Więcej