Nowy rozkład jazdy pociągów w województwie pomorskim wprowadza bardzo wiele nowinek. Niestety dobre informacje mamy niemal wyłącznie dla pasażerów korzystających z Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Oferta pogorszy się na odcinku z Trójmiasta do Tczewa a na odcinku Gdynia – Słupsk pasażerowie otrzymają do dyspozycji taryfowy mętlik.
W Pomorskiem od 11 grudnia dojdzie do przetasowania przewoźników. W wyniku ogłoszonych przez urząd marszałkowski przetargów na jeden rok rynkiem przewozów aglomeracyjnych i regionalnych podzieliły się Przewozy Regionalne i PKP SKM Trójmiasto. Najważniejsze zmiany? PKP SKM od 11 grudnia przestanie jeździć z Gdańska do Tczewa i skończy bieg w Gdańsku Śródmieściu, natomiast z Gdyni do Słupska będą jeździć pociągi Przewozów Regionalnych oraz SKM, w taryfie SKM.
Mniej pociągów do Tczewa
Według naszych obliczeń, wykonanych na podstawie opublikowanego w Internecie rozkładu jazdy pociągów 2016/2017, różnica w liczbie pociągów regionalnych, która uruchomiona zostanie między Trójmiastem a Tczewem jest kolosalna. I to na niekorzyść wprowadzanego od 11 grudnia rozkładu. Jak wynika z tabel, w dni powszednie do 11 grudnia PKP SKM Trójmiasto i Przewozy Regionalne uruchamiają aż 41 par pociągów. Nie jest to rozkład idealny, ponieważ SKM-ki często wyruszają zaledwie kilka minut po pociągach PR, ale i tak wpływa to na poprawę oferty. Tymczasem od 11 grudnia od poniedziałku do piątku na ten sam szlak wyjedzie wyłącznie 26 par pociągów regio (lub PolRegio – ponieważ jedynym regionalnym przewoźnikiem pozostaną tu Przewozy Regionalne, z nową marką). Pociągi PKP SKM Trójmiasto skończą bieg na przystanku Gdańsk Śródmieście, który nie ma połączenia z torami dalekobieżnymi magistrali E65.
Do Słupska z PR i SKM, na taryfie SKM, ale tylko częściowo…
Wygrany przez konsorcjum Przewozów Regionalnych i Szybkiej Kolei Miejskiej przetarg na obsługę linii 202 pomiędzy Gdynią a Słupskiem przynosi „ciekawe” efekty. Analiza oferty, jaką przedstawią przewoźnicy naprawdę wymaga skupienia, dlatego opiszemy ją w punktach.
• Zmniejszy się liczba połączeń regionalnych między Gdynią a Słupskiem. Dotąd w kierunku Słupska odjeżdżało 12 pociągów (część z przesiadkami w Wejherowie), w kierunku do Gdyni – 11. Zabraknie ostatniego pociągu z Gdyni do Słupska o godzinie 22:06. Od 11 grudnia ostatni pociąg łączący Trójmiasto ze Słupskiem odjedzie o godzinie 20:00.
• 3 pary połączeń na odcinku Słupsk – Wejherowo będą obsługiwane przez PKP SKM Trójmiasto, z możliwością kontynuowania podróży innym pociągiem SKM w i z kierunku Trójmiasta na biletach SKM. Pozostałe pociągi zostaną zestawione z taboru Przewozów Regionalnych. Ten przewoźnik będzie na odcinku Słupsk – Gdynia kursował w taryfie SKM Trójmiasto, ale…
• Część pociągów przyjeżdżających ze Słupska do Gdyni (i w kierunku przeciwnym), będzie w Gdyni zmieniała numer i pojedzie dalej do Bydgoszczy, Elbląga lub Olsztyna już jako pociągi w taryfie Przewozów Regionalnych. Będzie nimi można dojechać do dalekobieżnych stacji położonych na terenie Trójmiasta, jednak w tym celu trzeba będzie kupić bilet łączony obu spółek, droższy niż dotychczasowy bilet wyłącznie na SKM. W momencie gdy będziemy podróżować z rowerem (w PKP SKM Trójmiasto rower przewozi się bezpłatnie), od stacji Gdynia należy za niego zapłacić wg. taryfy PR. Bilet na rower w PR kosztuje 7 zł.
• Korzystając z pociągów w wydłużonej poza Gdynię Główną na południe relacji nie będzie też możliwości skorzystania z aplikacji PKP SKM Trójmiasto do zakupu biletów na tych odcinkach. Bilety łączone (z 5% upustem w stosunku do taryf podstawowych) sprzedawane będą tylko w kasach biletowych. Nie można ich kupić w automatach biletowych.
• Tylko jeden, zamiast trzech pociągów, połączy Słupsk z Gdańskiem Śródmieście.
Mimo wielokrotnych mail kierowanych do urzędu marszałkowskiego województwa pomorskiego już od połowy roku, nie udało nam się zdobyć informacji, jaki tabor obsłuży wydłużone relacje. Obawy co do tego wydają się uzasadnione, ponieważ w ostatnich latach PKP SKM Trójmiasto z sukcesem zakończyło program modernizacji swoich pojazdów, co znacząco poprawiło komfort podróży nimi, udało się także zakupić dwa ezt Impuls. Tymczasem tabor PR w województwie pomorskim składa się w większość z niezmodernizowanych jednostek serii EN57.
Autobusem na Hel, ale lepiej w ramach PKMTrudno także ocenić dobrze rozkład jazdy pociągów z Gdyni na Hel. Tu połączeń będzie więcej, ale aby dostać się z Władysławowa na Hel w czterech przypadkach konieczna będzie
przesiadka na autobus. Wydłuży to czas przejazdu z Gdyni na kraniec półwyspu od 15 do 20 minut. Oczywiście tylko wtedy, jeśli droga nie będzie zakorkowana. Więcej piszemy o tym tutaj. Na pytania dotyczące powodów wprowadzenia takiej oferty urząd marszałkowski również dotąd nie odpowiedział.
Poprawi się natomiast transport realizowany w ramach Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Największe zmiany dotkną trasę z Kościerzyny do Gdyni. Fundamentem tych zmian będzie skierowanie prawie wszystkich pociągów nie, jak obecnie, trasą przez stację Gdańsk Osowa, lecz nieco dłuższą trasą, ale przebiegającą przez Gdańsk i Sopot. Poprawią się także komunikacja z Kartuzami. Więcej na temat tych zmian piszemy
tutaj.