PKP Intercity ogłasza trzeci przetarg na naprawę poziomu P4 piętnastu lokomotyw EP09, które prowadzą pociągi PKP Intercity z prędkością 160 km/h. Do dwóch poprzednich nikt się nie zgłosił.
Lokomotywy EP09, które wchodziły do taboru PKP na przełomie lat 80. i 90. to wciąż podstawowy typ elektrowozu wykorzystywany do prowadzenia pociągów pasażerskich z prędkością 160 km/h. Nie ma w nich ETCS, a więc jazda z takimi parametrami wymaga obecności w kabinie drugiego maszynisty.
Obecnie PKP Intercity posiada 46 lokomotyw tego typu. Wymaganych przepisami napraw i przeglądu poziomu P4 nie ma komu wykonać na 15 z nich. Dwa przetargi, które ogłosił przewoźnik,
nie znalazły rozstrzygnięcia. Jest więc kolejny, w którego warunkach jest prawo opcji, polegające na możliwości naprawy jeszcze 7 elektrowozów. PKP Intercity będzie miało prawo skorzystać z tej opcji także częściowo (np. na 3 lokomotywy). Oferty w przetargu można składać do 3 marca
Termin wykonania naprawy okresowej P4 jednej lokomotywy stanowi 20% wagi przetargu, kryterium jakości, okres rękojmi i gwarancji na prawidłową pracę lokomotywy po wykonanej naprawie – 10%. Cena stanowi 70% wagi przetargu.
Warto przypomnieć, że po raz pierwszy w historii PKP Intercity zleciło swojej spółce córce – Remtrakowi –
wykonanie naprawy P4 elektrowozu EP09. Pierwsza jest już gotowa, kolejne trzy wyjadą w następnych tygodniach.
W ostatnich dniach pytaliśmy, czy opóźnienia w prowadzonych obecnie naprawach lokomotyw, a także trudności w wyłonieniu wykonawcy kolejnych nie spowodują ograniczenia kursowania pociągów z prędkością 160 km/h. – Nie sądzę, aby to zagroziło prowadzeniu pociągów z prędkością 160 km/h – powiedział członek zarządu PKP Intercity, Adam Laskowski.