Nowe życie dworcowych znaków w Muzeum Neonów na terenie Soho Factory na warszawskim Kamionku. Do odnowionej Warszawy Wschodniej wkrótce dołączy Chodzież.
Na poprzemysłowych terenach Soho Factory przy ul. Mińskiej 25 obok Dworca Wschodniego mieści się pierwsze w kraju Muzeum Neonów. Trafiają tutaj niepotrzebne reklamy świetlne, którym w innym razie groziłoby zniszczenie. Ta nietypowa placówka nie tylko zbiera, ale i odnawia stare znaki. Na jednym z budynków można oglądać już oryginalny neon Warszawy Wschodniej. Znak ten został zdjęty podczas remontu pobliskiego dworca. Firma Awart, która wykonywała nową informację wizualną, przekazała stary neon do zbiorów muzeum. Znak został odnowiony i po raz pierwszy zaświecił podczas otwarcia placówki w maju br.
Niedługo na bocznej ścianie – obok „Warszawy Wschodniej” i odkopanego fragmentu starych torów – zaświeci neon „Dworzec Kolejowy Chodzież”. Zdjęty podczas modernizacji znak, dzięki zainteresowaniu jednego z mieszkańców Chodzieży oraz przy pomocy Tygodnika Chodzieżanin, burmistrza i PKP, został przekazany do kolekcji muzeum. Soho Factory postanowiło wesprzeć remont neonu. – Chodzież leży bardzo blisko Czarnkowa, a tam znajduje się kultowy Browar Czarnków, który należy do naszego funduszu. Więcej, nowy browar wybudowaliśmy w nomen omen Kamionce pod Chodzieżą. Czy to tłumaczy ten sentyment? – mówi Rafał Bauer, właściciel Soho i prezes zarządu funduszu Black Lion. Neon remontuje firma Kapilar z Łodzi.
Rafał Bauer nie ukrywa sympatii do kolei. Kilkanaście lat temu zajmował się restrukturyzacją PRKI Wrocław, a następnie fuzją z warszawskim PKRE. – Dzięki wspaniałym ludziom, których tam poznałem, „zaprzyjaźniłem się” z koleją. Budowaliśmy wtedy stacje (Miedzylesie, Mińsk), szlak E-20 i wiele innych, w tym modernizację toru doświadczalnego w Żmigrodzie – wspomina Rafał Bauer. Być może dlatego niedawno na terenie Soho odkopany i zrewitalizowany został krótki odcinek torowiska, a w sierpniu br. sprowadzono sprawną lokomotywę SM03 z Cukrowni Przeworsk. Oprócz tego trochę kolejowych pamiątek można również znaleźć wewnątrz Muzeum Neonów – w tym neony „Bagaż” z chodzieskiego dworca, „Stadion” z wyremontowanego dworca w Warszawie, „Katowice”, a także oryginalne kasetony z Dworca Centralnego.
„Chodzież” nie jest jedynym neonem, jaki pojawi się w najbliższym czasie na zewnątrz na terenie Soho. – Idea neonu jest jasna: komunikacja zewnętrzna. Od początku powstania Muzeum Neonów mieliśmy plan, aby niektóre neony ujawniły się w swoim „naturalnym” środowisku. Dzięki temu takie perełki jak „filiżanka” [od „Kawiarni Jaś i Małgosia”, którą można oglądać w muzeum], „Jubiler” czy „Kino Praha” niebawem zabłysną znowu, a podziwiać je będzie można w pełnej krasie na ścianach budynków w Soho. Wszystkie neony, które obecnie rewitalizujemy, zapalimy tego samego dnia – mówi Bauer. Oprócz tego zaświeci „Główna Księgarnia Techniczna”, odnowiony zostanie też neon „PZO Warszawa”. Neony mają zostać zainstalowane do 10 października. Data ich odpalenia jest w trakcie uzgadniania.
To nie koniec neonowych planów. – Zakładam, że wkrótce pojawią się kolejne wybrane wspólnie z Muzeum Neony – zapowiada Rafał Bauer.