Koleje Mazowieckie podjęły decyzję o złomowaniu ośmiu EN57, które kresu eksploatacji dotrwały bez znaczących modernizacji. Szanse na przejażdżkę klasycznym „kiblem” na Mazowszu są coraz mniejsze.
5 kwietnia na platformie przetargowej mazowieckiego operatora pojawiło się ogłoszenie, w którym oferuje on sprzedaż ośmiu EN57 jako złomu. Chodzi o pojazdy z jednej z ostatnich serii produkcyjnych, które uniknęły modernizacji, z numerami 1942, 1941, 1930, 1935, 1939 i 1924. Dwa pojazdy – 1109 i 1173 przechodziły w 2007 roku modernizację w Newagu, z tym, że 1109 uległ częściowemu uszkodzeniu po pożarze szafy wysokiego napięcia. Kasacje pojazdów wiążą się oczywiście z dostawami nowych Flirtów Kolei Mazowieckich. Z końcem marca Stadler
przekazał do operatora już 29. Flirta III. – W parku taborowych Kolei Mazowieckich jest obecnie 10 niezmodernizowanych pojazdów serii EN57 – poinformowała „Rynek Kolejowy” Ewa Oraczewska z biura prasowego operatora. Wśród nich jest najstarszy wciąż kursujący pojazd z serii, z numerem 038. Jest prawdopodobne, że ten pojazd KM zechcą zachować dla potomnych.
Pisaliśmy o nim tutaj. – Zmodernizowanych pojazdów EN57 jest w taborze Kolei Mazowieckich 137, w tym 71 EN57AKM i 66 EN57AL. Zgodnie z dotychczasowymi ustaleniami, EN57 należące do KM mają zostać wycofane z eksploatacji najpóźniej w 2027 roku – dowiedzieliśmy się od przewoźnika.