Powrót pociągów na Hel na czas wakacji i zakończenie remontu odcinka Opole - Zawadzkie. To miały być od wczoraj dwa sukcesy PKP PLK. Jak pisaliśmy, na linii na Hel jest mnóstwo niedoróbek. Ale do Zawadzkiego pociągi nie wróciły w ogóle.
W niedzielę weszła w życie kolejna korekta rozkładu jazdy. Wznowiono ruch pociągów na linii kolejowej z Redy na Hel... i niemal natychmiast odnotowano szereg niedoróbek, które w bardzo istotny sposób zakłóciły ruch pociągów. Główne problemy: niedziałające urządzenia srk i sygnalizacja przejazdowa. Więcej na ten temat piszemy tutaj.
Jeszcze dzisięć dni temu PKP PLK informowała, że oprócz powrotów na czas wakacji pociągów do Helu i Zakopanego, najważniejszą zmianą w czerwcowym rozkładzie będzie zakończenie remontu torowiska na moście średnicowym w Warszawie oraz powrót pociągów na odcinek Opole – Fosowskie – Zawadzkie.
Jednak pociągi wcale tam nie wróciły. - Z powodu przedłużających się prac remontowych prowadzonych przez PKP Polskie Linie Kolejowe na odcinku Opole Główne - Zawadzkie przedłuża się kursowanie zastępczej komunikacji autobusowej na czas nieokreślony - wita pasażerów suchy komunikat na stronie Przewozów Regionalnych.
PLK: Zawiódł wykonawca
- PKP Polskie Linie Kolejowe w czwartek 12 czerwca przeprowadziły dokładną lustrację linii kolejowej Opole – Fosowskie. Pomimo wcześniejszych zapewnień wykonawcy robót, nie zostały zakończone prace w zakresie gwarantującym sprawny i bezpieczny przejazd pociągów - tłumaczy rzecznik Mirosław Siemieniec.
- Pociągi wrócą na trasę 30 czerwca - obiecuje rzecznik. - Zgodnie z zapisami w umowie PLK wyciągnie konsekwencje wobec wykonawców - dodaje. Zarządca przeprasza też pasażerów za utrudnienia.
Pierwotnie pociągi osobowe na ten odcinek miały wrócić wraz z wejściem nowego rozkładu jazdy pociągów, czyli 15 grudnia. Już wtedy remont się przedłużył, jak tłumaczyła PLK, z powodu gorszego niż wcześniej zakładano stanu budowli inżynieryjnych.„Nowa Trybuna Opolska” dowiedziała się wtedy że tak naprawdę wpływ na wydłużenie zamknięcia tej trasy miało powolne tempo prac.
Teraz się to potwierdza. Jednak o tym że pociągi nie pojadą w grudniu, poinformowano pasażerów wiadomo było już dwa miesiące przed zmianą rozkładu jazdy. Tym razem do ostatniej chwili pasażerowie byli informowani o powrocie kolei - mimo wątpilwości Urzędu Marszałkowskiego, zgłaszanych już w marcu.
Ma być 140 km/h
Jak informuje PLK, na odcinku wykonane zostały już prace związane z torami oraz obiektami inżynieryjnymi i pociągi pojadą 140 km/h. Przebudowane perony stacji Chrząstowice, Ozimek, Fosowskie i na przystankach Suchy Bór, Dębska Kuźnia, Krasiejów, Staniszcze Małe znacznie poprawią obsługę podróżnych. Sprawdzenia wymaga montaż urządzeń sterowania ruchem kolejowym i urządzeń zabezpieczenia sygnalizacji na przejazdach kolejowo-drogowych.
Zakończenie prac na regionalnym połączeniu od 30 czerwca skróci przejazd na trasie Opole – Fosowskie – Zawadzkie. Rewitalizacja całej trasy Koniecpol – Fosowskie pozwoli pod koniec 2014 r. na szybkie połączenie stolicy z Opolem i Wrocławiem.