– Jesteśmy bombardowani codziennie. Strona rosyjska bombarduje stacje, pociągi, a my musimy płacić także najcięższą cenę tej wojny, a więc ludzkie życie – mówił jesienią w rozmowie z "Rynkiem Kolejowym" Kamyszyn. Kolej pomogła Ukraińcom obronić się przed Rosją, ale za wysoką cenę – od początku wojny zginęło 365 kolejarzy, średnio codziennie kolej traciła jedno życie.Prezes @Ukrzaliznytsia @AKamyshin po roku bohaterskiej służby złożył rezygnację. Nie odchodzi jednak z Kolei Ukraińskich. Teraz będzie zajmował się tym co najważniejsze dla 🇺🇦 i UZ w długim horyzoncie: integracją z 🇪🇺. https://t.co/Xrn8XkVxmM
— Jakub Karnowski (@KarnowskiJakub) February 27, 2023