Ukrzaliznycia prowadzi rozmowy z Hyundaiem w sprawie zakupu kolejnych 20 EZT z rodziny Rotem. Jeśli uda się zakończyć je zgodnie z planem, pierwsze nowe jednostki dotrą nad Dniepr na początku 2026 r. Potrzeby wymiany taboru są ogromne – przewozy rosną, a wagony starzeją się coraz bardziej.
Według wyliczeń przewoźnika przy planowanej częstotliwości połączeń pozyskanie 20 nowych elektrycznych zespołów trakcyjnych ma umożliwić przewożenie nawet 6 mln dodatkowych pasażerów rocznie. Koreański koncern deklaruje dostawę pierwszych egzemplarzy w ciągu półtora roku od podpisania umowy, a ostatnich – w 2028 r. W negocjacje na temat zakupu 20 jednostek mają być zaangażowani przedstawiciele ukraińskiego rządu.
Wymiana taboru jest konieczna
Koszt pojedynczego EZT w specyfikacji, która interesuje Ukraińców, to ok. 16 milionów dolarów. Byłby to więc poważny wydatek dla państwa ponoszącego od 2,5 roku ogromne koszty obrony przed rosyjską inwazją. Odnowa taboru pasażerskiego jest jednak niezbędna. Jak informuje szef departamentu przewozów pasażerskich Kolei Ukraińskich Oleksandr Percowski, średni wiek wagonów pasażerskich i zespołów trakcyjnych – w dużej części wyprodukowanych jeszcze w ZSRR – to dziś 31 lat. Remonty poszczególnych egzemplarzy są często nieopłacalne lub niemożliwe.
Przewoźnik musi więc wyłączać z eksploatacji od 5 do 7% swojego taboru rocznie (w ostatnich latach rachunek ten podwyższają zapewne zniszczenia wojenne). Według wyliczeń Percowskiego, ujawnionych w wywiadzie dla ukraińskiej edycji portalu Forbes, krytyczny moment, w którym zabrakłoby miejsc w wagonach, przy braku inwestycji nastąpiłby właśnie w 2028 r.
Hyundaie w służbie od 2012 r.
Popyt na przewozy jest zaś ogromny. W pierwszym półroczu bieżącego roku przewozy (13,3 mln) były o 13% wyższe od tych z pierwszej połowy 2023 r. Kolej jest podstawowym środkiem transportu nie tylko dla żołnierzy zmierzających na front czy dla rannych ewakuowanych z linii frontu, ale także dla uchodźców oraz dla zwykłych pracowników, którzy umożliwiają ukraińskiej gospodarce działanie mimo wszelkich utrudnień. Z usług kolei korzystają nawet odwiedzające Kijów głowy państw (pisaliśmy o tym przed ponad rokiem w tekście o
„żelaznej dyplomacji”).
EZT Hyundai Rotem weszły do służby w Kolejach Ukraińskich w roku 2012. Bodźcem do zakupu 10 jednostek były polsko-ukraińskie mistrzostwa Europy w piłce nożnej. W kolejnych latach obsługiwały pociągi w różnych relacjach, w tym –
z Kijowa do Przemyśla. Przewoźnik jest zadowolony z ich eksploatacji.