Utworzenie spółki Koleje Śląskie może potrwać nawet dwa lata - informuje "Gazeta Wyborcza". Tyle czasu potrzeba na zdobycie wszystkich pozwoleń, koncesji na przewóz pasażerów i zakup używanych pociągów.
Sama procedura rejestracyjna spółki ma potrwać do czerwca tego roku. Jednak zanim spółka otrzyma niezbędną koncesję na przewóz pasażerów i certyfikat bezpieczeństwa, mogą minąć nawet dwa lata. Pesymiści przekonują, że przez zagmatwane procedury Koleje Śląskie mogą już na zawsze pozostać tylko na papierze - informuje "Gazeta Wyborcza”.
O utworzeniu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością pod nazwą Koleje Śląskie zdecydował 18 lutego Sejmik Woj. Śląskiego. Regionalny samorząd ma być jedynym udziałowcem spółki. Jej kapitał zakładowy wyniesie 15 mln zł. Firma będzie posiadaczem kupionego przez samorząd taboru i przewoźnikiem.
Więcej

* Fot. Hubert Wietrzyński.