Koleje Śląskie chwalą się rosnącą punktualnością przewozów

– Wzrost punktualności o 4,3% – informują KŚ. Niewątpliwie prawdą jest, że punktualność pociągów Kolei Śląskich wzrosła w roku 2022 porównując ją z rokiem 2021. Wtedy wyniosła 88,5 %, a w 2022 92,8%. Jednak czy jest to awans do ścisłej czołówki i jak na tym tle wypadli inni przewoźnicy, którzy mogą pochwalić się wyższą punktualnością?

Zgodnie z zasadni przyjętymi przez odpowiednik polskiego Urzędu Transportu Kolejowego w Wielkiej Brytanii oraz koleje Deutsche Bahn zadowalającym wskaźnikiem punktualności pociągów jest 95%. (Pożądanym 97%) W Polsce poziom ten w 2022 roku przekroczyło kilka spółek pasażerskich realizujących masowe przewozy. Mianowicie WKD (99,4%), PKP SKM Trójmiasto (96,7%), i operująca tylko na bardzo krótkim fragmencie toru w Świnoujściu niemiecka UBB (95,7%).

Zgodnie z danymi Urzędu Transportu Kolejowego Koleje Śląskie, które jak same podkreślają, znajdują się w ścisłej czołówce punktualności, zajęły ósmą pozycję na dwudziestu jeden znajdujących się w zestawieniu przewoźników. Jeżeli w zestawieniu pozostawimy tylko przewoźników masowych, jest to piąte miejsce. Jak dodaje Maciej Zaremba, głównymi przyczynami opóźnień w bieżącym roku była awaria systemu sterowania ruchem kolejowym, który wywołał paraliż ruchu w Lokalnych Centrach Sterowania (LCS). W dniu 17.03.2023 w ciągu 14 godzin poważne utrudnienia dotknęły 3 052 pociągi na 820 km linii kolejowych.

W następnej kolejności przewoźnik wskazuje na przyczyny takie jak "relokacja uchodźców z Ukrainy w głąb Polski, a następnie do innych krajów", trudne warunki pogodowe, ograniczona przepustowość linii kolejowych i awarie taboru.

Uzupełnienie: Pozycja KŚ lepsza niż się może wydawać

Jak wskazują Koleje Śląskie, pierwsze miejsce zajmuje Parowozownia Wolsztyn, której przewozy mają charakter wyłącznie okazjonalny. Piąte i szóste miejsce zajmują odpowiednio ODEG Ostdeutsche oraz České dráhy, które po terenie Polski poruszają się tylko w tranzycie uprzywilejowanym, wjeżdżając na krótkim odcinku, praktycznie niezależnym od zakłóceń występujących na naszej sieci. To samo dotyczy spółki UBB (miejsce czwarte), wjeżdżającej na ślepy tor w Świnoujściu, niemający w ogóle połączenia z polską
siecią. Odliczając tych przewoźników, nasza Spółka zajmuje w rankingu punktualności już miejsce czwarte. A warto pamiętać, że przed nami znajdują się jeszcze PKP SKM oraz WKD, które poruszają się po własnej, wydzielonej infrastrukturze. Zdajemy sobie sprawę, jak wiele jeszcze możemy poprawić - i jak bardzo będziemy musieli się w najbliższym czasie starać, biorąc pod uwagę rozpoczynającą się totalną przebudowę węzła Katowice. Cieszymy się jednak, że dzięki podjętym działaniom i współpracy z PKP PLK udało nam się osiągnąć tak wiele - co już doceniają Pasażerowie - podkreśliły Koleje Śląskie w stanowisku przesłanym redakcji.