Konferencja prasowa Kolei Mazowieckich zorganizowana w związku z wprowadzeniem nowego rozkładu jazdy było okazją do zapytania Kolei Mazowieckich o współpracę z PKP PLK.
Lista prac torowych, które odbywają się na Mazowszu i które, niestety, są opóźnione w stosunku do pierwotnego planu, jest spora. Największe utrudnienia występują na linii 7 z Warszawy w kierunku Lublina.
– Pomijając zejście wykonawcy z placu robót od Dęblina do Lublina, problemy występują także na odcinku do Warszawy do Dęblina. Tutaj roboty są opóźnione w stosunku do pierwotnego planu. Od grudnia prace miały rozpocząć się na odcinku Pilawa – Otwock, ale przeniesiono je na marzec 2019. Wtedy uruchomimy tam autobusową komunikację zastępczą – powiedział Dariusz Grajda, członek zarządu Kolei Mazowieckich. Zamknięcie odcinka Pilawa – Otwock potrwa w najlepszym wypadku rok.
Koleje Mazowieckie twardo sformułowały swoje stanowisko wobec modernizacji. Do PKP PLK przesłano pismo, w którym spółka nie zgadza się na kontynuowanie modernizacji linii 7 na mazowieckim odcinku przed otwarciem odcinka od Pilawy do Dęblina. – Przejście na kolejne odcinki bez zakończenia tego oznaczało by dla pasażerów i dla nas armagedon. Na to się nie zgadzamy – powiedział Grajda. Ostatecznie jeden tor między Pilawą a Dęblinem ma być otwarty w marcu. Rozkład jazdy daleki będzie od ideału, bo zmieścić się tu muszą także pociągi PKP Intercity, które przyjadą od strony Radomia.
Dalszy ciąg prac na linii do Białegostoku i RadomiaKontynuowane są prace na Rail Baltice. Koleje Mazowieckie ulepszą tu rozkład wprowadzając przyspieszone pociągi z Małkini i Łochowa do stolicy. Skończą one bieg w Warszawie Zachodniej. – Pełne otwarcie szlaku w okolicy Małkini po raz kolejny jest przekładane. Na razie radzimy sobie w ten sposób, że w kilku pociągach PKP Intercity, które mają priorytet przejazdowy, honorowane są nasze bilety – powiedział Grajda.
Kolejne problemy będą mieć pasażerowie na linii radomskiej.
– Wkrótce rozpocznie się nareszcie przebudową odcinka linii kolejowej Warka – Radom. Stanie się to w marcu. Należy spodziewać się wprowadzenia komunikacji zastępczej. Niektóre pociągi przetrasujemy przez CMK, tak jak przyspieszonego „Radomiaka”. – powiadomił Dariusz Grajda.
Przepustowość linii średnicowej na wyczerpaniuKoleje Mazowieckie narzekają też na wyczerpującą się przepustowość linii średnicowej w godzinach szczytu.
– Niestety od godziny 15 do 17 więcej pociągów przez średnicę nie możemy już puścić, nawet gdybyśmy chcieli. Część pociągów z Warszawy w kierunku Zachodnim chętnie uruchamialibyśmy z Warszawy Zachodniej, ale na tej najbardziej obciążonej ruchem stacji w Polsce trudno znaleźć wolną krawędź peronową. Dobra wiadomość jest taka, że PKP PLK rozpoczyna naprawę drugiego toru na Moście Gdańskim. To z pewnością pozwoli na poprawę oferty na linii obwodowej – dodał przedstawiciel Kolei Mazowieckich.
Spółka nie wie czy PKP PLK w ciągu najbliższych lat podejmie się remontu linii średnicowej na odcinku w tunelu i czy remont zostanie wykonany jednocześnie na linii podmiejskiej i dalekobieżnej. – Wiemy tyle co Pan, a wiedzę czerpiemy głównie z artykułów – powiedział do dziennikarza „RK” Dariusz Grajda.
Informacja pasażerska to "poważny mankament" Koleje Mazowieckie zwróciły uwagę na problem jakości informacji pasażerskiej na warszawskich i podwarszawskich stacjach.
– Trudno nam zrozumieć, dlaczego na bardzo wielu stacjach na węźle warszawskim informacja pasażerska od lat znajduje się w „fazie testów” i dlaczego często wprowadza w błąd pasażerów. Tak jest od lat na linii działdowskiej (w kierunku Gdańska – dop. red), a teraz na zmodernizowanej linii 447. Dla pasażerów to poważny mankament – powiedział Dariusz Grajda.
Potwierdził ponadto, że w sezonie letnim 2019 roku spółka ponownie uruchomi Pociąg Słoneczny. Natomiast nowymi Flirtami, których spółka zamówiła 71, mamy szansę pojechać w grudniu 2019. – Pojazdy są w fazie produkcji. Być może pierwszy gotowy pojazd uda się pokazać na targach TRako w Gdańsku we wrześniu 2019 – ocenił Grajda.
Spółka ma zapewniony byt na Mazowszu do końca roku 2030. Do tego czasu ma umowę z urzędem marszałkowskim. Po tym okresie Mazowsze, podobnie jak inne regiony, będzie musiało organizować przetargi na obsługę linii.
Informację o zmianach w rozkładzie jazdy Kolei Mazowieckich publikujemy tutaj.