Radni Radomia wyrazili zgodę na sprzedaż Urzędowi Marszałkowskiemu województwa mazowieckiego terenu przy stacji Radom Główny, na którym ma powstać zaplecze techniczne spółki Koleje Mazowieckie. Przewoźnik przyjmuje tę decyzję z zadowoleniem i zapowiada, że pozwoli ona poprawić ofertę komunikacyjną dla mieszkańców miasta i okolic. Trwa ocena ofert w przetargu na zaprojektowanie i budowę bazy.
Od roku 2014 samorządowy przewoźnik dzierżawił teren, jednak przed rozpoczęciem inwestycji postanowił pozyskać go na własność. Pierwszy, ubiegłoroczny projekt uchwały w tej sprawie zakładał przeniesienie własności gruntu na rzecz urzędu marszałkowskiego za darmo, jednak radomska Rada Miejska nie wyraziła na to zgody. Pod koniec sierpnia Urząd Miasta zaproponował sprzedaż terenu pod bazę KM z 50-procentową bonifikatą. Tym razem decyzja radnych była pozytywna.
Przygotowania trwają od 3 lat
– Kolejne etapy przygotowań do inwestycji będą mogły się rozpocząć po rozstrzygnięciu
przetargu – mówi „Rynkowi Kolejowemu” rzecznik Kolei Mazowieckich Donata Nowakowska. Na razie trwa ocena złożonych ofert. Przedstawicielka KM przypomina, że wiele prac przygotowawczych spółka ma już za sobą. – Pierwsze prace z zakresu rozbudowy infrastruktury kolejowej miały miejsce już w latach 2019-2021. Umożliwiły one zapewnienie odpowiedniej trasy kolejowej do bazy w Radomiu. Podpisaliśmy także umowę na budowę rozjazdu, który łączy tor w stacji Radom z torem bocznicowym planowanej bazy utrzymaniowo-naprawczej. Włączono go do układu sterowania ruchem kolejowym. Została również wybudowana sieć trakcyjna nad torem na stacji Radom do wyżej wymienionego rozjazdu – wylicza.
Jak przekonuje rzecznik KM, budowa obiektu przyczyni się nie tylko do rozwoju przewoźnika, ale również da impuls rozwojowy lokalnej gospodarce Radomia i południowego Mazowsza. – Umożliwi ona stworzenie nowych miejsc pracy – wskazuje. Na ten sam aspekt zwracają uwagę przedstawiciele władz Radomia, w których wypowiedziach pojawiają się jednak rozbieżne wartości: nowych etatów ma być kilkanaście lub kilkadziesiąt.
Miejsca wystarczy i dla EN57, i dla Impulsów
Korzyścią dla KM będzie szybsze i sprawniejsze przeprowadzenie napraw i przeglądów taboru. – Warto również zaznaczyć, że jej powstanie wpłynie korzystnie na poprawę komunikacji w obszarze aglomeracji radomskiej – mówi Nowakowska. Mazowiecki przewoźnik nie porzucił planów zakupu 10 dwuczłonowych EZT do obsługi właśnie Radomia i okolic, choć
jego realizacja została przesunięta na późniejsze lata.
Hala ma być przystosowana do obsługi pojazdów o długości do 99 metrów, w tym takich eksploatowanych już jednostek, jak 45WE „Impuls”, EN76 „Elf” i EN57 (zmodernizowanych i nie). Baza ma być wyposażona w warsztaty, akumulatorownię, magazyn, garaż, budynek socjalno-biurowy, sprężarkownię, kotłownię centralnego ogrzewania, magazyn materiałów niebezpiecznych, pomieszczenie na odpady przemysłowe oraz myjnię taboru.
W najbliższym czasie KM nie zamierzają budować innych – poza Radomiem – obiektów utrzymania. W planach jest natomiast rozbudowa świeżo oddanej do użytku
bazy utrzymaniowo-naprawczej taboru w Sochaczewie.