Koleje Mazowieckie i SKM Warszawa zwróciły się do premiera Mateusza Morawieckiego z prośbą o przyspieszone objęcie Narodowym Programem Szczepień kierowników pociągów – dowiedział się "Rynek Kolejowy".
Alan Beroud, prezes Szybkiej Kolei Miejskiej w Warszawie i Robert Stępień, prezes Kolei Mazowieckich wysłali do premiera Mateusza Morawieckego list, w którym proszą o jak najszybsze objęcie Narodowym Programem Szczepień kierowników pociągów. – Ta grupa zawodowa każdego dnia, pełniąc służbę, ma bezpośredni kontakt z tysiącami pasażerów i tym samym wymaga jak najszybszej ochrony przed zarażeniem koronawirusem (Covid – 19) – argumentują. Inicjatywę wsparł także Witold Baranowski, przewodniczący związków zawodowych Szybkiej Kolej Miejskiej.
Według obecnego kalendarza Narodowego Programu Szczepień – kierownicy pociągów, ujęci w puli pracowników transportu publicznego, kwalifikują się do Etapu II, jako osoby zapewniające funkcjonowanie podstawowej działalności państwa i narażone na zakażenie ze względu na częste kontakty społeczne. – Nie znajdujemy uzasadnienia dla objęcia ich programem szczepień dopiero w Etapie II, zwłaszcza w kolejach aglomeracyjnych i regionalnych, gdzie rotacja pasażerów na całej trasie jest ogromna. Tylko w minionym roku – a był to rok pandemii – charakteryzujący się znacznym spadkiem frekwencji w pociągach, Szybka Kolej Miejska przewiozła ponad 14 milionów pasażerów a Koleje Mazowieckie prawie 42 miliony. W transporcie publicznym krzyżują się drogi tysiąca przypadkowych osób, którym bezpośrednio towarzyszą nasi kierownicy pociągów – piszą prezesi SKM i KM podkreślając, że liczebność całej grupy zawodowej w kraju to kilka tysięcy osób; dlatego też objęcie ich przyspieszonymi szczepieniami nie wpłynie znacząco na przedstawiony przez rząd cykl szczepień.
Przewoźnicy podkreślają, że od początku pandemii dbają o zdrowie naszych pracowników oraz pasażerów, stosując najwyższy reżim sanitarny, a kierownicy pociągów przed rozpoczęciem służby mają mierzoną temperaturę i są na bieżąco wyposażani w środki ochrony osobistej: maski, rękawiczki i preparaty wirusobójcze. Jak dowiodły badania, ryzyko zakażenia w transporcie publicznym należy do najniższych, jednak pod warunkiem przestrzegania obowiązku noszenia maseczek. – Niestety część podróżnych bagatelizuje wytyczne przeciwdziałające rozprzestrzenianiu się koronawirusa, nie zakrywa ust i nosa oraz nie zachowuje dystansu społecznego. Dlatego właśnie nasi pracownicy mający styczność z dużą liczbą przypadkowych osób powinni zostać objęci szczepieniami w jak najkrótszym czasie – tłumaczą Robert Stępień i Alan Beroud.
– Warto również podkreślić, że na początku pandemii, kiedy była to dla nas zupełnie nowa sytuacja, a niepewność i dezinformacja były powszechne, nasi pracownicy codziennie pełnili swoją trudną i tak bardzo odpowiedzialną służbę, przestrzegając zasad bezpieczeństwa sanitarnego i zapewniając możliwość podróży tym wszystkim, którzy jednak musieli pełnić swoje obowiązki na stanowisku pracy. Uważamy, że za tę godną postawę należy im się przywilej wcześniejszych szczepień – czytamy w piśmie.
– Panie Premierze, mamy nadzieję, że przychyli się Pan do apelu o włączenie kierowników pociągów do Etapu I Narodowego Programu Szczepień, abyśmy mogli pełnić naszą misję bez obaw o zdrowie naszych pracowników i pasażerów kolei. Podobnie jak medykom, nauczycielom czy innym grupom zawodowym, które w czasie pandemii podejmują służbę i są szczególnie narażone na zakażenie koronawirusem, tę szczególną ochronę państwo polskie powinno zapewnić – podsumowują prezesi SKM Warszawa i Kolei Mazowieckich.
Z pismem
można zapoznać się tutaj.