Koleje Dolnośląskie rozstrzygnęły przetarg na dostawę nowych pociągów. Spółka zdecydowała się na zakup pięciu nowych składów elektrycznych za ponad 145 mln złotych w Pesie Bydgoszcz. Nowe składy pojawią się na Dolnym Śląsku po 22 miesiącach od podpisania umowy.
W
ogłoszonym w lutym 2020 roku przetargu Koleje Dolnośląskie poszukiwały dostawcy pięciu pięcioczłonowych pociągów elektrycznych. Spółka poinformowała dziś (30 czerwca), że przyjęła ofertę złożoną przez bydgoską Pesę. Wartość zamówienia sięgnie 145 mln złotych, a jeden pociąg będzie kosztował 29 mln złotych. Dodatkowo producent będzie zobowiązany do serwisowania pociągów do poziomu P3.2.
– Mimo trudnej sytuacji branży transportowej, wywołanej przez epidemię, postanowiliśmy nie rezygnować z żadnego z naszych planów inwestycyjnych. Dzięki temu możemy dziś ogłosić rozstrzygnięcie przetargu na zakup nowego taboru – powiedział Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich cytowany w komunikacie. – Inwestycja zwiększy nasze możliwości operacyjne. Oferta przekraczała założony budżet, pozyskaliśmy jednak dodatkowe środki finansowe, które umożliwią zakup – dodał.
Jak czytamy, nowe pociągi w najbliższych latach umożliwią spółce oraz organizatorowi przewozów, Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa Dolnośląskiego, utrzymanie dynamicznego rozwoju siatki połączeń.
– Dolny Śląsk mocno stawia na kolej. To transport szybki, bezpieczny, ale również ekologiczny. Doskonałe wyniki naszego przewoźnika – Kolei Dolnośląskich, które z roku na rok biją kolejne rekordy przewiezionych pasażerów, a także oczekiwania samych podróżnych dopingują nas do poszerzania oferty KD. Przejmowanie kolejnych tras kolejowych i zakup nowych pociągów to ważne elementy naszej strategii rozwoju kolejowego transportu pasażerskiego – mówi Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego, które będzie także gwarantem kredytu bankowego na zakup taboru.
Pisaliśmy o tym tutaj.
Rozwój kolei aglomeracyjnej
Jak pisze spółka, przetarg to część szerszego projektu, który jest współfinansowany przez Centrum Unijnych Projektów Transportowych. Projekt „Aglomeracyjna Kolej Dolnośląska – zakup taboru kolejowego do obsługi ruchu pasażerskiego we Wrocławskim Obszarze Funkcjonalnym” jest dofinansowany kwotą 85,1 mln złotych. – Jestem przekonany, że dzisiejsza decyzja o zakupie nowego taboru pomoże w stworzeniu prawdziwej kolei aglomeracyjnej we Wrocławiu, a w przyszłości również w Zagłębiu Miedziowym, nad której projektem intensywnie pracujemy z samorządami lokalnymi – powiedział Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa dolnośląskiego odpowiedzialny za rozwój infrastruktury kolejowej w regionie. – Nie zapominamy jednak o połączeniach regionalnych, dlatego tak ważna dla całego Dolnego Śląska jest trwająca rozbudowa floty Kolei Dolnośląskich – dodał Myrda.
Nowe pociągi elektryczne połączą Jelcz Laskowice z Wrocławiem Głównym, obsługując dwie linie: pierwszą przez Wrocław Wojnów oraz drugą, przez Siechnice, przedłużoną na potrzeby projektu kolei aglomeracyjnej do Oleśnicy. Każdy z pociągów będzie mógł zabrać na pokład minimum 550 pasażerów.
Przetarg przewiduje również opcję na dostawę kolejnych dwudziestu elektrycznych składów. Spółka może z niej skorzystać przez dwanaście miesięcy od dnia podpisania umowy.
Trwa kolejne postępowanie
Rozstrzygnięty dzisiaj przetarg na dostawę elektrycznych zespołów trakcyjnych Koleje Dolnośląskie ogłosiły 14 lutego. W czerwcu spółka informowała jednak o wydłużeniu terminu związania producentów ofertą o kolejne 60 dni. W postępowaniu brał również udział Newag, który dostarczał już pociągi dla Kolei Dolnośląskich. Oferta producenta z Nowego Sącza była jednak wyższa od oferty Pesy o niemal 16 mln złotych.
Koleje Dolnośląskie chcą kupić również nowe składy hybrydowe i spalinowe. Obecnie spółka analizuje oferty złożone w postępowaniu na zakup dwóch trójczłonowych pojazdów z dwusystemowym napędem elektryczno-spalinowym (hybrydowym, HZT), z opcją na kolejne sześć. Czas na ich rozpatrzenie upływa 2 września 2020 r.
Producenci taboru mogą również składać oferty w powtórzonym przetargu na dostawę pociągów spalinowych. Postępowanie przewiduje dostawę dwóch dwuczłonowych składów o napędzie spalinowym z prawem opcji, która przewiduje możliwość rozszerzenia zamówienia o sześć kolejnych zespołów o takim napędzie. To kolejny już przetarg w tej sprawie.
Więcej na ten temat piszemy tutaj.
Dalsze inwestycje
Oprócz projektów taborowych, Koleje Dolnośląskie planują w najbliższym czasie rozbudowę swojej bazy serwisowo – technicznej. Na początku czerwca spółka ogłosiła przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej nowych hal serwisowych. Nowa infrastruktura umożliwi spółce samodzielne wykonywanie przeglądów i napraw taboru. – Nasze decyzje związane z zakupem nowych pociągów oraz plany rozwoju spółki, wymagają również rozbudowy zaplecza – dodaje prezes Stawikowski. – Dzięki nowemu kompleksowi będziemy mogli realizować naprawy oraz przeglądy do poziomu P4 we własnych obiektach a to oznacza, że czas, w którym pojazdy będą wyłączone z eksploatacji znacząco się skróci – kończy. To również nie pierwsze postępowanie na realizację tej inwestycji. Więcej o zmianach w tym projekcie
piszemy w tym miejscu.