Koleje Austriackie, we współpracy z Kolejami Holenderskimi, uruchomią nocne połączenie między Wiedniem a Amsterdamem. Pociąg pojedzie przez Niemcy inną trasą niż zlikwidowany w grudniu 2016 roku EN Kiepura, który w ostatnim rozkładzie jechał już tylko do Kolonii.
O tym, że Holandia chce reaktywować nocne, codzienne połączenia z Niemcami i Austrią, poinformował minister infrastruktury i wód Holandii, Stientje Van Veldhoven. Rząd Holandii na reaktywację i rozwój siatki nocnych połączeń przeznaczy 6,7 miliona euro. W zamian oczekuje nieprzerwanego kursowania pociągów od rozkładu jazdy 2020/2021 do końca 2024 roku. Minister poinformował, że rozmawiano też z innymi przewoźnikami, ale żaden z nich nie był w stanie otworzyć połączenia przed 2023 rokiem. Przedstawiciel rządu podkreślił, że tego lata kolejowy ruch międzynarodowy wzrósł aż o 13%, co stanowi dobry prognostyk przed reaktywacją nocnych pociągów.
Porozumienie, które NS zawarło z ÖBB zakłada wydłużenie do Holandii nocnego pociągu, który wyjeżdżając z Wiednia obecnie kończy bieg w Dusseldorfie. Kursuje on przez Linz, Norymbergę, Frankfurt i Kolonię. Z Kolonii do Amsterdamu pojedzie międzynarodową magistralą przez Duisburg, Arnhem i Utrecht. Czas przejazdu między stolicą Austrii a Amsterdamem szacowany jest na ok. 14 godzin. Z Wiednia pociąg wyjedzie przed godziną 21. Z Amsterdamu około godziny 19.
Przy okazji ÖBB poinformowały, że cześć pociągu, który dziś kończy bieg w Dusseldorfie, pojedzie również do Brukseli. I to już od stycznia 2020. Na razie połączy Wiedeń z europejską stolicą dwa razy w tygodniu, ale od grudnia 2020 są widoki na codzienne połączenia.
Więcej pociągów nocnych do państw ościennych, przy współpracy z ÖBB, chce uruchamiać także Szwajcaria. Więcej na ten temat piszemy
tutaj.