Piłkarze Kolejarza Stróże wygrywając na wyjeździe 4:2 z Sokołem Aleksandrów Łódzki, objęli prowadzenie z grupie wschodniej drugiej ligi. Kolejarz z małych Stróż jest najwyżej grającą kolejową drużyną piłkarką. Ma wielkie szanse by awansować do pierwszj ligi.
Kolejarz Stróże, który nawiązuje do wielkich tradycji Lecha Poznań prowadzi przed Świtem Nowy Dwór Mazowiecki, Resovią Rzeszów i LKS Niecierzą. Klub z Poznania ma w swojej nazwie nadal PKP, ale nie ma on już żadnego związku z koleją, bo nazwa ta oznacza Poznański Klub Piłkarski. Choć Kolejarz gra bardzo dobrze, to działacze studzą optymizm związany z awansem do pierwszej ligi. – Do końca rozgrywek jest jeszcze parę kolejek i wiele się może zdarzyć- przestrzega Marian Kogut ( na zdjęciu), kierownik drużyny, były napastnik Kolejarza i pracownik Zakładu Spółki PKP Cargo w Nowym Sączu.
Prezesem klubu jest Bolesław Dywan.... sołtys. Stróż. Ale ojcem duchowym Kolejarza jest Stanisław Kogut, senator PiS i były szef kolejowej Solidarności. Jest on byłym obrońca Kolejarza i Motoru Lublin, a przede wszystkim wielkim sympatykiem futbolu. To głównie jego zasługa, że klub z trzytysięcznych Stróż lideruje w II lidze, a mecze Kolejarza ogląda więcej kibiców niż jest mieszkańców. W budowie jest stadion na 7 tys. kibiców. – Powinien być gotowy za rok. Będzie miał podgrzewaną płytę i oświetlenie – nie kryje zadowolenia Marian Kogut.
To, że Kolejarz gra tak dobrze to wielka zasługa trenera Jarosława Araszkewicza, byłego świetnego reprezentacyjnego skrzydłowego Lecha Poznań. Gwiazdami zespołu są; Mariusz Mężyk, były napastnik pierwszoligowego ŁKS Łódź i Polonii Bytom oraz Bartłomiej Socha , były piłkarz Górnika Zabrze i Odry Wodzisław, syn najlepszego polskiego menadżera Edwarda Sochy, znanego z pracy w reprezentacji, Górniku Zabrze, Stali Mielec i Odrze Wodzisław. Obroną Kolejarza kieruje Tomasz Księżyc, który ma za sobą grę w pierwszoligowej Szczakowance Jaworzno i Podbeskidziu Bielsko Biała.