Chińczycy co raz śmielej wchodzą do Europy. Można się był o tym przekonać podczas ostatnich targów w Berlinie, które firmy z państwa środka zdominowały. Wszystko wskazuje na to, że mogą zostać z nami na dłużej.
Gospodarczy skok Chin
Wraz z szybki rozwojem gospodarczym Chin rosło zapotrzebowanie na usługi transportowe. Władze kraju dość szybko zdały sobie sprawę z tego, że nie ma jednego środka transportu, który będzie w stanie zapewnić potrzeby transportowe państwa. Pierwsze wprawdzie ruszyły inwestycje w infrastrukturę kolejową, ale dość szybko dołączyły do nich także te kolejowej. Do końca roku 2015 całkowita długość linii kolejowych osiągnęła 121 tys. km, z czego 53,5% to linii dwutorowe. Zelektryfikowane zostało 63,8% sieci. Koleje Chińskie dysponowały w tym czasie 21 tys. lokomotyw, 68 tys. wagonów pasażerskich i 769 tys. wagonów towarowych.
Te liczby robią wrażenie, ale to nie wszystko. – W roku 2015 przewozy pasażerskie osiągnęły poziom 2,5 mld pasażerów, po dziesięcioprocentowych wzrostach w ciągu trzech ostatnich lat. Przewozy towarowe osiągnęły 3,36 mld ton – mówił Zhou Li, dyrektor generalny działu nauki i technologii Kolei Chińskich.
Zgodnie z przyjętym w lipcu 2016 roku przez chiński rząd planem dalszego rozwoju sieci kolejowej do końca roku 2020 w kraju ma być już 150 tys. km linii z czego 1/5 mają stanowić linie dużych prędkości. Po kolejnych pięciu latach ma to być już 175 tys. km linii, z czego 38 tys. na potrzeby KDP. Docelowo ma to być odpowiednio 200 tys. i 45 tys. km linii kolejowych.
Koleje dużych prędkości
Jedną z najbardziej widocznych zmian jest rozbudowa sieci kolei dużych prędkości. Obecnie Państwo Środka przecina ponad 20 tys. km linii tego rodzaju, co stanowi 60% wszystkich linii dużych prędkości na świecie. – Od chwili uruchomienia pierwszej linii dużych prędkości ruch pasażerski znacząco wzrasta (…) Obecnie 4200 pociągów dużych prędkości przewozi dziennie 4 mln pasażerów. Utrzymują przy tym wysoką punktualność (…) do stacji końcowej na czas dojeżdża 95,4% pociągów – wyjaśniał Zhou. Najwięcej czasu poświęcił jednak podkreślaniu tego, że Chińska kolej nie jest już importerem technologii, ale osiągnęła poziom, w którym to ona tworzy i może eskortować wypracowane przez siebie rozwiązania. To w Chinach znajduje się najdłuższa linia kolejowa dużych prędkości łącząca Pekin z Guangzhou, które biegnie nie tylko przez znacząco zróżnicowany teren, ale także różne strefy klimatyczne. Zdarza się, że pociągi wyjeżdżają z Pekinu przy temperaturach znacząco poniżej zera, a gdy docierają na miejsce docelowe jest już powyżej 30 stopni. Zhou wspominał także o liniach do Urumczi czy połączeniu Harbinu z Dalian, które jest pierwszą linią kolejową dużej prędkości zbudowaną na obszarze wiecznej zmarzliny.
– Stworzyliśmy system kolei dużych prędkości do którego mamy pełne prawa. Kluczowe rozwiązania technologiczne w zakresie sygnalizacji, zasilania, sterowania ruchem, bezpieczeństwa czy w zakresie budowy samych linii wraz z tunelami i mostami należą do przodujących w świecie (…) jesteśmy więc konkurencyjni zarówno pod względem stosowanych technologii, jak i kosztów – podkreślał Zhou.
„Going global”
Teraz Chińczycy idą w świat. Inwestycje kolejowe z ich udziałem są lub niedługo powinny być realizowane nie tylko w Azji, ale także w Europie i Afryce. – Indonezyjska kolej dużych prędkości z Dżakarty do Bandungu idzie zgodnie z planem. Pilotażowa stacja w Wientianie oraz prace na linii łączącej Laos z Chinami rozpoczęły się w grudniu 2015 roku. Do przodu posuwa się projekt połączenia Moskwy i Kazania – wymieniał Zhou. Przedstawiciel Kolei Chińskich wspomniał także o projekcie budowy połączenia dużych prędkości między Belgradem a Budapesztem oraz pracach przygotowawczych prowadzony w Tajlandii.
Koleje Chińskie zainteresowane są także inwestycjami w infrastrukturę kolejową pomiędzy Malezją a Singapurem, Tanzanią i Zambią, projektami KDP w Wielkiej Brytanii i USA oraz inwestycjami prowadzonymi przez Maroko.
Drugim przejawem wychodzenia chińskich kolejarzy poza granice Państwa Środka jest praca na rzecz rozwoju międzynarodowych połączeń kolejowych – zwłaszcza tych w ramach projektu nowego jedwabnego szlaku. Znanym nam przejawem aktywności w tym zakresie jest uruchomienie połączeń kontenerowych pod marką „China Railway Express”. Do 21 lipca 2016 roku po wszystkich trasach międzynarodowych przejechało już ponad 2000 składów, ale to połączenia z Europy do Azji mają odgrywać kluczowe znaczenie.
Chiny a sprawa Polska
Podczas berlińskiego wystąpienia przedstawicieli Kolei Chińskich o Polsce nie wspomniano. W kuluarach przez chwilę udało się porozmawiać o połączeniach intermodalnych biegnących przez nasz kraj, ale strona chińska wskazywała na to, że powodzenie całego projektu zależy przede wszystkim od nastawienia i opłat jakie będą popierały Koleje Rosyjskiej. Polscy przewoźnicy będą mieli wprawdzie okazję zarobić, ale nasz głos nie będzie tu decydujący.
Nie oznacza to jednak, że Polska nie jest na celowniku firm z Chin. Na pewno pojawią się one na naszym rynku jak tylko wróci projekt budowy kolei dużych prędkości. Teraz starają się zdobyć pierwsze kontrakty i budować portfolio projektów zrealizowanych na terenie Unii Europejskiej. Covecowi w projektach drogowych się nie udało, a żaden projekt kolejowy nie został jeszcze skończony. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że wcześniej czy później chińskie firmy i na naszym rynku się zadomowią.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.