Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego przedstawia koncepcję regionalnej kolei turystycznej. Już w przyszłym roku pociągi retro zawiozą podróżnych w weekendy i ferie do atrakcyjnych zakątków województwa, w tym do Ciechocinka i Kruszwicy, a zimą na narty do Unisławia.
Zabytkowy tabor – dwie lokomotywy, parową i spalinową, oraz cztery historyczne wagony, wszystko z wczesnych lat ubiegłego stulecia - województwo już ma. Teraz zostaną wyremontowane, a właściwie odbudowane w starych bryłach zgodnie z obecnymi standardami, przy zachowaniu zabytkowych wnętrz i ich klimatu. W następnej kolejności wyłoniony zostanie operator kolejowy do obsługi wybranych tras i operator turystyczny, który stworzy markę Kujawsko-Pomorskiej Kolei Turystycznej łącząc kolejowe wycieczki z innymi atrakcjami. Powinna powstać oferta interesująca zarówno dla mieszkańców, jak turystów. Tym bardziej, że wpisuje się w modną obecnie koncepcję sieciowych produktów turystycznych, czyli zintegrowanych pakietów łączących zwiedzanie i rekreację, różne formy zabawy i edukacji, a także możliwość przeżycia oryginalnej przygody.
- Na współczesnym rynku turystycznym zintegrowane, złożone z wielu elementów produkty turystyczne grają zasadniczą rolę. Im większa oryginalność i unikatowość kompozycji które się na nie składają, tym większa szansa zainteresowania wakacjusza czy weekendowicza. Dlatego niezbędna jest specjalizacja i kreacja, coś co nas wyróżni na tle innych. Nasza kolej, która będzie jednym z markowych produktów turystycznych regionu, to właśnie coś takiego – podkreśla marszałek Piotr Całbecki. Kilkudziesięcioletnie składy będą kursować podczas weekendów (piątek, sobota, niedziela) i ferii szkolnych na trasach łączących:
-
Toruń z Ciechocinkiem, Inowrocławiem i Kruszwicą
-
Bydgoszcz i Toruń z Chełmżą w powiecie toruńskim
-
Toruń i Chełmżę z Unisławiem w powiecie chełmińskim.
Ta ostatnia trasa, powiązana z ofertą narciarską na sztucznie ośnieżonym i oświetlonym stoku w Unisławiu, będzie obsługiwana jedynie podczas zimowych ferii szkolnych.
Przedsięwzięcie jest kontynuacją (w zmienionych warunkach) koncepcji kolei turystycznej, która miała połączyć Toruń z Pojezierzem Brodnickim (musieliśmy od niej odstąpić w związku z problemami formalno-prawnymi związanymi z administrowaniem nieczynną linią nr 209). Zostanie sfinansowane ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Wartość projektu to 10,7 mln złotych.