Zakończył się drugi etap naboru projektów do programu Kolej+. Z województwa opolskiego do programu zgłoszono tylko jeden projekt, który dotyczy rewitalizacji ciągu Racibórz – Głubczyce – Racławice. Lokalne samorządy nie zadeklarowały wsparcia projektu w zakresie środków własnych, ale mimo to opolski urząd marszałkowski zgłosił projekt do 2 etapu. Samorządowcy liczą na wsparcie finansowe z budżetu państwa, a studium planistyczne pokazało, że powrót kolei jest potrzebne.
Od początku trwania programu Kolej Plus było wiadomo, iż w województwie opolskim możliwe będzie zrealizowanie tylko jednego projektu. Dlaczego? Ponieważ samorządy
zgłosiły do całej puli tylko ten jeden wniosek. Dotyczy on rewitalizacji dwóch linii kolejowych: 177 i 294. Może to pozwolić na przywrócenie połączeń na ciągu Racibórz – Głubczyce – Racławice. Liderem projektu jest województwo opolskie, a partycypują w nim jeszcze samorządy niższych szczebli.
Studium jest gotoweAby projekt zakwalifikował się do kolejnego etapu Kolei+, musiało zostać wykonane dla niego studium planistyczno-prognostyczne. W przypadku opolskiego projektu całkowity koszt tego dokumentu wyniósł ponad 1,159 miliona złotych o czym informuje nas Violetta Ruszczewska, rzeczniczka prasowa Samorządu Województwa Opolskiego. Województwu
udało się uzyskać milion złotych z Funduszu Inwestycji Lokalnych na wykonanie studium. Reszta potrzebnej kwoty pochodziła od zaangażowanych w projekt samorządów.
– Wg zasad Programu Kolej+ samorządy miały zapewnić wkład własny - 15% środków na całą inwestycję. Województwo Opolskie od samego początku zadeklarowało gotowość finansowania projektu jedynie w zakresie finansowania połączeń kolejowych po zakończeniu zadania. Partnerzy także na wstępie zaznaczyli, zapoznając się ze wstępną wyceną zadania, brak możliwości pokrycia wkładu własnego ze środków budżetów samorządów i zgodnie stwierdzili, że konieczne jest pozyskanie środków zewnętrznych z przeznaczeniem na ten cel. Wsparcie w staraniach zadeklarowali od początku posłowie RP Michał Woś i Janusz Kowalski – dodaje rzeczniczka.
Ogromny koszt rewitalizacji linii
Ruszczewska mówi też, iż studium, które udało się wykonać, określiło koszt rewitalizacji tej linii na ponad 535 milionów złotych, a więc wkład własny, który musiałyby pokryć samorządy, wynosi ponad 80 milionów złotych. Taka kwota musiałaby być przeznaczona na to zadanie do 2028 roku, kiedy trzeba zakończyć realizację projektów w ramach Kolei Plus. W przeliczeniu każdy z samorządów zrzeszonych w koalicji, musiałby wyłożyć ponad 10 milionów złotych, a więc ogromną kwotę, szczególnie dla gmin.
Problemem znowu wkład własny
– Wytyczne Programu wymagały złożenia stosownych dokumentów finansowych, potwierdzających zabezpieczenie przez samorządy środków na wkład własny. Do 23 listopada br. nie uzyskano potwierdzenia ze szczebla centralnego o możliwości pozyskania środków zewnętrznych, stąd partnerzy złożyli deklarację o rezygnacji z dalszego udziału w projekcie artykułując, iż nie mogą złożyć zobowiązania finansowego, gdyż zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami udział w programie uzależniali tylko i wyłącznie od uzyskania wsparcia zewnętrznego na tę inwestycję. Złożenie deklaracji finansowej w tym momencie wiązałoby się zabezpieczeniem środków własnych z budżetu jednostek samorządu terytorialnego, co znacznie przekracza możliwości samorządów lokalnych, ale również byłoby przeznaczone na obce środki trwałe, kosztem realizacji ustawowych zadań własnych. Należy podkreślić, że to do zadań krajowego zarządcy infrastruktury kolejowej tj. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. należy budowa, modernizacja, rewitalizacja i utrzymanie linii kolejowych – mówi rzeczniczka.
Pociągi są potrzebne lecz czy wrócą?Zdaniem rzeczniczki Ruszczewskiej wykonane studium jasno pokazało, iż powrót pociągów na zrewitalizowane linie 177 i 294 jest oczekiwany i potrzebny. Trzeba tu wspomnieć, że powiat głubczycki jest jedynym powiatem województwa opolskiego bez dostępu do kolei.
– W związku z powyższym mając na uwadze fakt, że projekt jest niezmiernie istotny dla społeczności województwa opolskiego, pomimo braku wymaganych deklaracji zapewnienia wkładu własnego oraz zawartej umowy partnerstwa, województwo opolskie w dniu 24 listopada br. w imieniu własnym i Partnerów złożyło dokumentację do II etapu naboru, z wnioskiem o jego realizację i zgodnie z zapowiedziami pokrycie wkładu własnego ze środków innych niż samorządowe, które mogłyby pochodzić np. z Krajowego Planu Odbudowy, programów krajowych, bądź w całości ze środków własnych PKP PLK – kończy Violetta Ruszczewska.