Jeżeli politycy zostaną przekonani, że warto rozwijać transport szynowy oraz zaczną skuteczniej działać, to restrukturyzacja polskiego kolejnictwa, pomimo zbyt wolnego postępu, przyniesie w końcu korzystne rezultaty - twierdzi Henryk Klimkiewicz, przewodniczący Railway Business Forum.

* Henryk Klimkiewicz, przewodniczący RBF (fot. Rynek Kolejowy).
Transport szynowy ma bowiem nadal warunki ku temu, aby stać się jedną z głównych sił napędowych gospodarki. Według Klimkiewicza, problemy sektora kolejowego w Polsce wynikają przede wszystkim z niezakończonej reformy rozpoczętej w 2000 r. przez ówczesnego ministra transportu Tadeusza Syryjczyka. Kolejnym rządom brakowało odwagi i determinacji w restrukturyzacji spółek grupy PKP SA. W efekcie w Polsce funkcjonują dziś dwie koleje. Z jednej strony przewoźnicy PKP, z drugiej koleje prywatne i samorządowe. Koleje prywatne i samorządowe mają swoje problemy wywołane obecnym kryzysem gospodarczym, ale w odróżnieniu od przewoźników z PKP - sprawdzają się na otwartym rynku transportowym i coraz bardziej skutecznie konkurują z przewoźnikami samochodowymi.
Jak przypomina Henryk Klimkiewicz, członkowie RBF to przeważnie firmy prywatne. Niektóre z nich dotknęły skutki europejskiego kryzysu ekonomicznego, ale większość z nich daje sobie radę, mają niekwestionowane osiągnięcia i dotrzymują pola konkurencji międzynarodowej. Polskie części koncernów międzynarodowych takie jak: Alstom, Bombardier, Thales czy Siemens nie zwalniają tempa rozwoju. Wzrost produkcji odnotowują także, oparte na polskim kapitale, przedsiębiorstwa np. Lotos Kolej, Tines, KZA Kraków czy Torpol.
- To oczywiście tylko kilka przykładów znacznie większej ilości firm, które zgodnie z hasłem RBF-u "Wierzymy w kolej" nie poddają się, a czasem nawet wzmacniają swoją ekspansję - powiedział Henryk Klimkiewicz.
Według niego, RBF od prawie 10 lat realizuje swoją misję, która można określić jako wszelkie możliwe działania na rzecz rozwoju kolejnictwa i przemysłu okołokolejowego.
- Nasi członkowie doskonale zdają sobie sprawę z tego, że transport szynowy jest systemem naczyń połączonych. - powiedział przewodniczący Klimkiewicz.
Zadaniem RBF jest monitoring, postawienie diagnozy oraz podejmowanie działań, które mogą mieć wpływ na odwrócenie biegu niekorzystnych zdarzeń. Są to głównie publikowane stanowiska, listy otwarte, wystąpienia publiczne oraz budowa pozytywnego lobbingu prokolejowego. Na zlecenie RBF opracowywane są opinie i raporty wskazujące na problemy, ale także proponujące rozwiązania.
