Kolejna dobra wiadomość dla turystów i mieszkańców Zakopanego, Nowego Targu. W letnie weekendy będzie więcej kursów Podhalańskiej Kolei Regionalnej.
W piątek 27 kwietnia
ruszyła Podhalańska Kolej Regionalna. W ciągu trzech pierwszych dni kursowania z nowej oferty pomiędzy Zakopanem a Nowym Targiem
skorzystało 2105 osób. Natomiast w trakcie długiego majowego weekendu było to już
blisko 13 tysięcy pasażerów.
Operatorem połączeń na zlecenie urzędu marszałkowskiego województwa małopolskiego jest Polregio. Zamiast dziewięciu kursów dziennie jest ich aż 30, jest też specjalna taryfa. Jak wskazują sami pasażerowie, sukces mógłby być jeszcze większy dzięki wprowadzeniu kolejnych połączeń, równego taktu w rozkładzie jazdy i lepszej integracji z komunikacją miejską w Zakopanem i Nowym Targu.
Na razie uda się spełnić tan pierwszy postulat. Prezes Kolei Małopolskich Grzegorz Stawowy potwierdził w rozmowie z "Rynkiem Kolejowym", że należący do samorządu przewoźnik dołączy w wakacje do projektu. Operator uruchomi bowiem kursujący w weekendy przyspieszony pociąg na trasie Kraków – Zakopane. Podczas postoju w Zakopanem, zamiast oczekiwać na wieczorny kurs powrotny, skład będzie na zmianę z Polregio kursował do Nowego Targu.
Jak tłumaczy Stawowy, koszty dogęszczenia kursów PKR w ten sposób nie będą duże. – Większość naszych kosztów jest stałych – załoga, opłata za wynajem, amortyzacja. Również za tory odstawcze trzeba płacić. Uruchomienie połączenia to wprawdzie koszt energii, ale równoważą go wpływy z biletów. Takich okazji należy szukać, po to jest spółka by dbać o wyniki – i o pasażerów – mówi prezes KMŁ.