Na osiem i pół roku więzienia skazał sąd w Czechach kierowcę polskiej ciężarówki za spowodowanie katastrofy Pendolino, w której zginęły trzy osoby – podaje Informacyjna Agencja Radiowa.
Do katastrofy doszło 22 lipca w miejscowości Studeńka w Czechach. Pociąg Pendolino przewoźnika Ceske Drahy (Koleje Czeskie – CD) jadący w kierunku Pragi zderzył się z polskim TIR-em, który wtargnął na przejazd kolejowy na czerwonym świetle, co widać na opublikowanym w internecie
filmie ze zderzenia.
W wyniku zderzenia zginęły trzy osoby. W czasie pierwszego posiedzenia Polak zeznał, że wjechał na skrzyżowanie, ponieważ zapory były podniesione, a on nie widział czerwonych świateł ostrzegawczych. Nie zjechał z przejazdu, ponieważ zapory były już opuszczone.
Jak informuje IAR, Polak za spowodowanie katastrofy czeskiego Pendolino usłyszał wyrok ośmiu i pół roku więzienia. Poza karą więzienia kierowca otrzymał też dziesięcioletni zakaz prowadzenia pojazdów na terenie Republiki Czeskiej. Mężczyźnie groziło dziesięć lat więzienia, ale sąd wziął pod uwagę, że do tej pory Polak nie był karany.