Województwo pomorskie wciąż nie ogłosiło zapowiadanego przetargu na aż 44 elektryczne zespoły trakcyjne. Kiedy będzie to miało miejsce?
W rozmowie z Pulsem Gdańska urząd marszałkowski nie chce deklarować konkretnych terminów, choć podkreśla, że dokładnie wie, jakie pojazdy i ile ich chce nabyć. Prawdopodobnie podstawowy zakres zamówienia będzie opiewać tylko na kilka pojazdów, a pozostałe elektryczne zespoły trakcyjne zakupione zostaną w ramach prawa opcji? Dlaczego w taki sposób? Wciąż nie ma zatwierdzonego unijnego dofinansowania na kolejne lata. A urząd chciałby takich pojazdów
kupić nawet 44.
– Dokumentacja przetargowa jest przygotowana. W związku z faktem, iż uruchomienie opcji jest uzależnione od np. terminu podpisania umowy na wsparcie ze środków UE tego projektu. Aktualnie czekamy na ustalenie tej daty – mówi w rozmowie z portalem Puls Gdańska Michał Piotrowski, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. Prawdopodobnie przetarg zostanie opublikowany do końca roku. Miało się to stać jednak już w lipcu.
W podobnej formule chciało
kupić tabor PKP SKM Trójmiasto, tu jednak unijne finansowanie nie jest problemem. Jest nim brak wkładu własnego operatora. Pierwszy przetarg na zakup jednego ezt z rozbudowaną opcją nie spotkał się z
zainteresowaniem potencjalnych producentów.