Dopiero we wrześniu zakończą się rozmowy z kandydatami na nieobsadzone dziś stanowisko członka zarządu PKP PLK do spraw eksploatacji – informuje Ministerstwo Infrastruktury. Długotrwały brak osoby sprawującej tę funkcję, zdaniem części przewoźników, jeszcze bardziej utrudnia prowadzenie przewozów w warunkach intensywnej modernizacji sieci. Resort zapewnia, że dokłada starań, by operatorzy odczuli te niedogodności jak najmniej.
16 lipca br. Związek Niezależnych Przewoźników Kolejowych wystosował do Ministerstwa Infrastruktury pismo w sprawie wakatu na stanowisku członka zarządu PKP PLK do spraw eksploatacji. Zdaniem autorów grozi to chaosem inwestycyjnym i komunikacyjnym na polskiej sieci kolejowej.
Przewoźnicy: Pion inwestycyjny nie powinien dominować
– Opóźnienia w inwestycjach i „rolowanie” środków prowadzi do tego, że kumulacja tego procesu [tzn. realizacji Krajowego Programu Kolejowego – przyp. RC] przypada na lata 2021 i 2022, co wymaga bardzo precyzyjnego planowania robót inwestycyjnych w kontekście możliwości realizowania przewozów pasażerskich i towarowych. Brak tak kluczowego członka zarządu może prowadzić do dominacji pionu inwestycyjnego i otwierania kolejnych frontów robót, pomimo tego, że nie zostały zakończone roboty torowe na tych samych lub objazdowych liniach kolejowych – wyraził obawy branży prezes zarządu ZNPK oraz członek zarządu Freightliner PL ds. operacyjnych Wojciech Jurkiewicz.
W ocenie ZNPK już w połowie lipca prowadzenie przewozów stawało się z każdym dniem coraz trudniejsze. Przewoźnicy uznali to zjawisko za konsekwencję – między innymi – nieobsadzenia omawianego stanowiska. – Dotychczasowe działania pionu eksploatacji PKP PLK, pomimo ogromnej ilości zamknięć torowych, przyczyniały się do zmniejszania uciążliwości zamknięć i dawały możliwość (utrudnionego, ale jednak) prowadzenia biznesu przewozowego – czytamy w piśmie. Organizacja zaapelowała do sekretarza stanu Andrzeja Bittela o objęcie procedury wyboru członka zarządu PKP PLK ds. eksploatacji osobistym nadzorem.
MI: Do końca września rozmowy z kandydatami
Odpowiedź z Ministerstwa Infrastruktury otrzymaliśmy dopiero na początku września. – 6 sierpnia 2021 r. Rada Nadzorca PKP Polskich Linii Kolejowych SA wszczęła postępowanie kwalifikacyjne na stanowisko Wiceprezesa Zarządu – dyrektora ds. eksploatacji PKP PLK SA. Zgodnie z ogłoszeniem o wszczęciu ww. postępowania, rozmowy kwalifikacyjne z kandydatami spełniającymi warunki formalne zostaną przeprowadzone do 30 września 2021 r. – poinformował zespół prasowy MI. Poprzednie postępowanie, które jednak nie zakończyło się wyborem członka zarządu, zarządca infrastruktury ogłosił 9 lipca. Wcześniejsza próba obsadzenia tego stanowiska -
wraz z pozostałymi pięcioma w zarządzie -
miała miejsce 21 maja.
Ministerstwo zapewnia, że utrudnienia w płynnym prowadzeniu ruchu – ograniczenia prędkości oraz „wąskie gardła” – są systematyczne eliminowane. Wśród podejmowanych działań wymieniono bieżące prace utrzymaniowe, remonty oraz wymianę poszczególnych elementów infrastruktury. – Odbywa się to zgodnie z założeniami zawartymi w Programie „Wsparcie zadań zarządców infrastruktury kolejowej, w tym w zakresie utrzymania i remontów do 2023 roku” oraz Krajowym Programie Kolejowym. Dodatkowo Ministerstwo Infrastruktury, m. in. poprzez organizację spotkań z wykonawcami oraz z zarządcą sieci kolejowej, na bieżąco wspiera ww. podmioty w realizacji zadań inwestycyjnych – deklaruje resort.
Jak dodali autorzy odpowiedzi, poszczególne etapy inwestycji kolejowych są oddawane do użytku „w możliwie najkrótszych terminach”, by choć częściowa poprawa parametrów eksploatacyjnych modernizowanych linii była jak najszybsza. – Poza tym PKP PLK SA podejmuje wszelkie możliwe działania, m. in. prowadzi stały monitoring działań wykonawców, organizuje cykliczne spotkania z wykonawcami i inżynierami projektów, tak aby prace zostały zakończone terminowo – twierdzą przedstawiciele ministerstwa.