fot. Kasper FiszerPociąg Kolei Dolnośląskich w Wałbrzychu
Po decyzji CUPT o nieprzyznaniu Kolejom Dolnośląskim dotacji do stworzenia systemu biletowego spółka decyduje się nie odwoływać od decyzji Centrum i skupić się na innych obszarach swojej działalności. Priorytetem nowego kierownictwa spółki ma być pozyskanie taboru – stwierdza rzecznik przewoźnika. Wskazuje przy tym na braki formalne, które miały sprawić, że pozytywne dla KD rozstrzygnięcie konkursu projektów bylo jego zdaniem niemożliwe.
Centrum Unijnych Projektów Transportowych ogłosiło niedawno wyniki konkursu projektów zgłoszonych do dofinansowania w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Unijnych środków nie otrzymały m.in. Koleje Dolnośląskie. Przewoźnik z Legnicy chciał pozyskać fundusze na realizację przedsięwzięcia o mało konkretnej nazwie „Poprawa bezpieczeństwa kolejowego poprzez bintegrację i budowę systemu biletowego KD”.
Wniosek miał zawierać istotne błędy formalne
Służby prasowe przewoźnika twierdzą, że wniosek o udzielenie dotacji – przygotowany jeszcze przez poprzednie władze spółki – nie był sporządzony właściwie. – Powodem, dla którego Centrum Unijnych Projektów Transportowych zdecydowało się odrzucić wniosek, był brak wpisania przez Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego projektu do Kontraktu Terytorialnego [umowy zawieranej przez władze regionu z rządem]. W tym przypadku było to wymogiem koniecznym – wskazuje Bartłomiej Rodak, rzecznik prasowy KD.
– Wniosek zawierał braki formalne, które już w momencie jego składania czyniły go bezprzedmiotowym – dodaje nasz rozmówca. Wady przekazanej CUPT dokumentacji mają być jedną z przyczyn, dla których KD nie zamierzają odwoływać się od decyzji. Głównym powodem rezygnacji z dalszej walki o środki ma być jednak zmiana strategii w zakresie rozwoju sieci sprzedaży.
Priorytetem jest przetarg na nowy tabor
– Wszelkie działania usprawniające istniejące kanały dystrybucji biletów będą realizowane na bieżąco w zależności od potrzeb – zapewnił nas jednocześnie przedstawiciel KD. – Trwają prace koncepcyjne mające na celu stworzenie własnego systemu sprzedaży biletów – dodał. Nie wskazał przy tym choćby orientacyjnej daty możliwego wdrożenia nowych mechanizmów w życie.
Aktualnym priorytetem władz spółki jest zaś według słów jej rzecznika dalsze zwiększanie ilostanu taboru. – Dlatego przygotowanie przetargu na zakup nowych pociągów jest w tej chwili celem nadrzędnym – tłumaczy Bartłomiej Rodak. Nie odpowiedział nam on natomiast wprost na pytanie o główne założenia odrzuconego wniosku i o to, jak stworzenie nowego systemu biletowego miałoby przełożyć się na poprawę bezpieczeństwa.
Uzupełnienie: Pierwotny projekt był większy
- Trudno zrozumieć zarzut rzecznika Kolei Dolnośląskich, wyrażony w stosunku do poprzedniego zarządu, skoro zastrzeżenie Centrum Unijnych Projektów Transportowych, pojawiło się dopiero w I kwartale 2019 roku (nowy zarząd spółki działa od początku roku). Nowy zarząd miał czas na uzupełnienie (wpisanie wniosku na listę) ale tego nie zrobił. Pewnie dlatego że wniosek był spółki KD i dotyczył rozwiązań wewnątrz spółki, a UMWD nie był stroną umowy – powiedział w uzupełnieniu do naszego tekstu były prezes Kolei Dolnośląskich, Piotr Rachwalski.
Zauważa, że problemem były zmienne kryteria formalne CUPT, które nie były jasno określone na etapie tworzenia projektu. Kontrolując dokumenty CUPT dopiero w 2019 roku stwierdził że projekt KD ma być wpisany do planu inwestycji UMWD, choć przecież inwestorem było KD a nie UMWD, czyli osobny byt prawny. - Ten wniosek do CUPT był najmniej zaawansowany i najtrudniejszy ze wszystkich które odziedziczył nowy zarząd. Jednak podobnie jak inne projekty (zdobyte dofinansowanie na bez mała 100 mln i rozpoczęte już realizacje z których nowy zarząd się wycofał to m.in. budowa zaplecza do symulatora, budowa centrum logistycznego, budowa myjni taboru, czy w końcu dofinansowanie 85mln na 11 pociągów spalinowych i elektrycznych) nie są kontynuowane. Może wynika to z faktu, iż w KD nie pracuje już nikt z zespołu który w 4 poprzednich latach zdobył dofinansowanie i skutecznie przeprowadził projekty inwestycyjne za bez mała pół miliarda złotych – dodał Piotr Rachwalski.
Jak powiedział Rachwalski, system biletowy był w pierwotnym wniosku tylko elementem wielkiego projektu, który obejmował m.in. wymianę i ujednolicenie systemu informacji pasażerskiej w wszystkich pojazdach do jednego nowoczesnego systemu pracującego on-line oraz wprowadzenie elektronicznego rozkładu jazdy i lokalizacji GPS na wszystkich pojazdach jeszcze pozbawionych tych rozwiązań. W toku prac nad projektem CUPT, po pytaniach wnioskujących, doprecyzował zasady konkursu obcinając możliwości wykorzystania tych środków najpierw na SIP. Potem doprecyzowano także, iż dofinansowanie nie może trafić na jakiekolwiek elementy wyposażenia pojazdów. W skutek tego z dużego projektu został tylko system biletowy, ponieważ, jak uważa Piotr Rachwalski, „pod względem systemu sprzedaży KD odstaje niestety coraz bardziej od reszty przewoźników”.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.