Koleje Dolnośląskie chcą kursować do Goerlitz – zapewnia samorządowy przewoźnik. Spółka zaczęła starania o dopuszczenie wjazdu jej szynobusów na pierwszą za granicą niemiecką stację. W środę 4 marca o możliwości uruchomienia pociągów transgranicznych przedstawiciele KD i dolnośląskiego samorządu będą rozmawiać z DB Netz.
Niedzielna likwidacja RegioEkspresów z Wrocławia do Drezna spowodowała, że pozbawione ruchu pasażerskiego zostało kolejowe przejście Zgorzelec – Goerlitz. W przedzielonym Nysą Łużycką mieście funkcjonują więc dwa zupełnie odrębne systemy kolejowe, choć odległość pomiędzy dworcami polskim i niemieckim wynosi zaledwie około kilometra. Ten dystans trzeba pokonać piechotą (nieco nadkładając drogi do mostu pieszego) lub przejechać go autobusem. Być może jednak stan ten okaże się jedynie przejściowy.
KD chce wjeżdżać do Niemiec od lat
Powstałą po odwołanych pociągach Przewozów Regionalnych lukę chcą bowiem zagospodarować Koleje Dolnośląskie. Działania w kierunku umożliwienia obsługi kursów transgranicznych przez KD zostały jednak rozpoczęte na długo przed decyzją o wstrzymaniu kursów RE. – Od lat trwają prace nad możliwością wjazdu naszych pociągów do Goerlitz. W tym celu w styczniu 2015 roku Koleje Dolnośląskie wystąpiły do DB Netz o umożliwienie wjazdu autobusów szynowych do stacji Görlitz Hauptbahnhof – powiedziała nam Justyna Stachniewicz, specjalista ds. marketingu i promocji KD.
Na razie nie wiadomo jednak, kiedy procedury uzgodnień mogłyby się zakończyć. – Póki co nasze pojazdy spalinowe ze względów formalno-prawnych nie mogą wjechać na teren Niemiec. Na 4 marca wyznaczono termin rozmów przedstawicieli Kolei Dolnośląskich, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego i DB Netz na temat możliwości wjazdu do sąsiedniego kraju – zapowiada przedstawicielka przewoźnika.
Na odcinku granicznym niewielka frekwencja, ale za to dobry wizerunek
– Koleje Dolnośląskie starają się nie pozostawiać pasażerów samych sobie, chociaż zlikwidowane połączenie było realizowane przez innego przewoźnika. Aczkolwiek liczba podróżnych przekraczających granicę w zlikwidowanych pociągach była stosunkowo mała (ok. 5-15 osób), to podkreślić należy, że wizerunkowo i dla regionu były one ważne – ocenia Justyna Stachniewicz. Przypomina również, że dzięki umowie ze związkiem taryfowym ZVON pasażerowie KD mogą korzystać z połączeń kolejowo-autobusowych, wykupując bilet EuroNysa.
Wojewódzki przewoźnik przekonuje, że zapewni atrakcyjną ofertę także podróżującym na odcinku krajowym. – Pociągi realizujące połączenia z Wrocławia do Zgorzelca mają zapewnione dogodne skomunikowania na przesiadkę w Węglińcu. Pociągi Kolei Dolnośląskich obsługujące połączenia z Wrocławia do Zgorzelca z przesiadką w Węglińcu jadą około dwóch godzin 10 minut. W związku z tym czas przejazdu jest jedynie kilkanaście minut dłuższy niż zlikwidowanymi RE Przewozów Regionalnych – oblicza Justyna Stachniewicz. – Dodatkowo od 15 marca Koleje Dolnośląskie wprowadzą do rozkładu jazdy dodatkowy pociąg z Węglińca do Zgorzelca około godz. 21:00, zapewniając dojazd do Zgorzelca z Wrocławia także po godzinie 18:00 – dodaje.
Zapisz się do newslettera:
