Od 3 grudnia mieszkańcy Warszawy rozliczający się w niej z podatku dochodowego złożyli prawie 29 tys. wniosków o wydanie hologramu do Karty warszawiaka i Karty młodego warszawiaka. Wydanych zostało już 8 tys. hologramów.
Po co warszawiakom hologram? Od przyszłego roku drożeją w stolicy ceny biletów długookresowych. Ale ratusz wprowadza jednocześnie tzw. Kartę Warszawiaka, a dla niepełnoletnich - Kartę Młodego Warszawiaka. Przysługują tym którzy płacą podatki w stolicy (albo robią to ich rodzice). Z kartą bilet jest tańszy (np. zwykły 30–dniowy ma kosztować 98 zamiast 110 zł), a w przyszłości ma uprawniać do zniżek na obiektach sportowych, w muzeach, czy w teatrach. Kto nie ma jeszcze warszawskiej karty miejskiej, dostanie nową. Kto ją ma, otrzyma hologram do naklejenia na posiadaną kartę.
Na razie 22 tys. wniosków wpłynęło drogą elektroniczną. Ponad 6,8 tys. wniosków zostało złożonych osobiście w Punktach Obsługi Pasażerów ZTM oraz w Wydziałach Obsługi Mieszkańców urzędów dzielnic (według zadeklarowanego miejsca odbioru hologramu lub karty z hologramem). Spośród POP-ów największą popularnością cieszy się Ratusz-Arsenał. Chęć odbioru karty zadeklarowało w nim 748 osób. Niewiele mniej odbierze ją w Centrum I (743 osoby) oraz Młociny (622 osoby). Najmniej popularne miejsca odbioru hologramu lub karty z hologramem to POP-y: Lotnisko Chopina (90 osób), Dworzec Wschodni (250 osób) i Marymont (309 osób).
Spośród WOM-ów największą popularnością cieszy się WOM Praga Południe. Hologram chce w nim odebrać 145 osób. Na drugim miejscu jest WOM Śródmieście (77 osób) a na trzecim WOM Ochota (74 osoby). Najmniej popularne WOM-y to: Ursus (9 osób), Włochy (17 osób) i Wesoła oraz Żoliborz (po 20 osób).
Artykuł pochodzi ze strony Transport-publiczny.pl