Dziś podpisano umowę na rewitalizację linii 410 do poligonu w Drawsku Pomorskim. W informacjach o inwestycji nie brak odniesień do odbudowy ruchu pasażerskiego; w rzeczywistości żadne prace w tym kierunku nie będą na razie prowadzone, a remont ma służyć potrzebom wojska. Powinien się jednak przyczynić do zmniejszenia ruchu samochodów ciężarowych.
Rewitalizacja linii 410 to jedno z najważniejszych zadań Ministerstwa Obrony Narodowej w zakresie transportu kolejowego (ich listę
można znaleźć tutaj). Umowę na przeprowadzenie remontu linii kolejowej nr 410 pomiędzy Grotnikami Drawskimi a Drawnem podpisano dzisiaj z dużym wyprzedzeniem względem planów MON -
miało do tego dojść dopiero w marcu. Prace zrealizuje konsorcjum Schweerbau i SBM, którego ofertę
zaakceptowano pomimo przekroczenia kosztorysu.
Mimo, że to w całości inwestycja MON, w komunikacie prasowym o podpisaniu umowy cytowanych jest aż trzech ministrów (obrony, środowiska oraz infrastruktury). - Obecny stan techniczny tej linii kolejowej nie zabezpiecza logistycznie potrzeb wojska - informuje Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej. Bez wątpienia tak jest, gdyż odcinek linii nr 410 między Grotnikami Drawskimi a Drawnem jest nieczynny od 23 lat, a prace
trudno nazwać wyłącznie remontem - na części objętego inwestycją odcinka obecnie nie ma nawet torów.
Siedem lat na prace
Inwestycja zakłada kompleksową modernizację i częściową odbudowę 55 km torów. W ramach prac na stacji w Złocieńcu powstanie plac ładunkowy o powierzchni ponad 3700 m2. Będzie do niego przylegać nowa rampa, wybudowana od strony ul. Dworcowej, która pozwoli na sprawne i wygodne przeładowywanie towarów, transportowanych na potrzeby armii, nawet przez kilkusetmetrowe pociągi. Na odnowionej linii będzie 5 nowych rozjazdów oraz nowoczesne urządzenia srk. Pociągi pojadą po nowych torach z prędkością maksymalną 70 km/h. Parametry trasy zapewnią możliwość przewozu ciężkich ładunków i wojskowego sprzętu – takiego jak czołgi czy samochody opancerzone – ważące nawet po kilkanaście ton.
Kompleksowa modernizacja szlaku obejmie także przebudowę kilkudziesięciu obiektów inżynieryjnych. Zmodernizowany zostanie m.in. most na rzece Drwa w okolicy Złocieńca. Wymienione będą przyczółki i filary konstrukcji. Nową nawierzchnię i oznakowanie zyska ponad 40 przejazdów kolejowo-drogowych, m.in. w Drawnie, Kaliszu Pomorskim i Złocieńcu. Prace na linii kolejowej nr 410 będą prowadzone w formule „projektuj i buduj”. Dokumenty niezbędne do rozpoczęcia prac mają być gotowe do połowy kwietnia. Wtedy też rozpoczną się prace budowlane, które aż do potrwają do 2026 r. Warta ponad 135 mln zł netto inwestycja w całości będzie realizowana ze środków Ministerstwa Obrony Narodowej.
Ruch pasażerski? Płonna nadzieja
- Tworzymy warunki dla uruchomienia w przyszłości przewozów pasażerskich - czytamy wypowiedź prezesa PLK w komunikacie o podpisaniu umowy. - Otwierając nieczynną od wielu lat linię kolejową 410 dla celów wojskowych, mam nadzieję, że czynimy pierwszy krok, aby przywrócić ruch pasażerski pomiędzy Złocieńcem a Drawnem – to cytat z wiceminister środowiska Małgorzata Golińskiej. - To linia, na której ruch pasażerski został wstrzymany w 1991 r.! - przypomniał z kolei minister Adamczyk, cytowany przez biuro ministerstwa.
Te cytaty mogą świadczyć o potencjalnym powrocie połączeń pasażerskich. Jak jednak informował już "Rynek Kolejowy" w projekcie
nie uwzględniono żadnych elementów związanych z obsługą ewentualnego ruchu pasażerskiego. Co więcej, najistotniejszy z punktu widzenia przewozów pasażerskich 27-kilometrowy fragment Drawno – Choszczno nie zostanie naprawiony podczas siedmioletniego remontu. Organizujący przewozy pasażerskie urząd marszałkowski województwa
nie ma w planie transportowym ani remontu odcinka, ani tym bardziej uruchomienia przewozów. Linii
nie ma też w programie Kolej Plus.
Jak słusznie wskazuje PKP PLK w komunikacie prasowym, odbudowany tor zapewni dowóz sprzętu i towarów do wojskowych bocznic w Złocieńcu, Mirosławcu i Drawnie, bez konieczności przeładowywania ich na lawety tirów. Oznacza to mniej ciężarówek na drogach i korzyści dla środowiska. Minister Błaszczak w komunikacie wskazuje z kolei na skrócenie czasu zaopatrzenia jednostek wojskowych. To bez wątpienia najważniejsze aspekty inwestycji MON.