W październiku 2018 PKP Intercity ogłosiło przetarg na dostawę dziesięciu lekkich manewrowych lokomotyw spalinowych. Dostawcą chce być tylko czeski producent CZ Loko.
Przedmiotem zamówienia jest dostawa 10 lekkich manewrowych lokomotyw spalinowych oraz przeszkolenie pracowników IC w zakresie ich obsługi oraz dostawę cyt. "wyprawki". Lokomotywy muszą być fabrycznie nowe. Pierwszy pojazd ma dotrzeć do Intercity w ciągu 18 miesięcy, a pozostałe – pół roku później. Zamawiający wymaga dotrzymania minimalnego średniego współczynnika dostępności pojazdów na poziomie co najmniej 90% (kwartalnie) – w całym okresie gwarancji.
Kryteria udzielenia zamówienia to: okres gwarancji i rękojmi (waga 15), dodatkowe walory techniczne (15), wartość współczynnika dostępności technicznej (10) oraz cena (60). W kryterium dodatkowych walorów technicznych punkty otrzyma wykonawca, który zaoferuje zabudowę na lokomotywie odbieraka prądu 3 kV, który wraz z niezbędnym osprzętem umożliwi grzanie składów wagonowych podczas postoju i wykonywania manewrów z prędkością nie mniejszą niż 25 km/h.
Oferta tylko z CZ Loko
PKP Intercity długo przygotowywało się do tego postępowania – dialog techniczny w tej sprawie
ogłoszono w maju 2017 roku, a otwarcie ofert miało mieć pierwotnie miejsce z końcem listopada 2018 roku. Dopiero teraz poznaliśmy jednak oferty, a właściwie ofertę w przetargu. Złożyło ją CZ Loko, które za lokomotywy chciałoby otrzymać 83,5 mln zł. Budżet PKP Intercity jest jednak mniejszy i wynosi 61,5 mln zł. Teraz przewoźnik musi zdecydować, czy przyjmie ofertę.
Więcej na temat strategii taborowej PKP IC
piszemy tutaj. Zapisano w niej zakup 118 nowych lokomotyw. Na razie podpisano umowę na
dostawę 20 elektrowozów Griffin z Newagu.