DB Schenker Rail Polska złożył do sądu pozew przeciwko minister infrastruktury i rozwoju oraz PKP PLK w sprawie zawyżonych stawek w latach 2009–2013. Chodzi o 900 mln zł odszkodowania.
W czerwcu 2013 roku sędziowie Trybunału Sprawiedliwości uznali, że obowiązujące w Polsce przepisy, według których zarządzająca torami spółka PKP PLK naliczała opłaty za dostęp za tory, były źle sformułowane. Efektem PKP PLK uwzględniała w wyliczaniu stawek część kosztów niezwiązanych bezpośrednio z wykonywaniem przewozów, co jest sprzeczne z prawem unijnym. Spowodowało to m. in. konieczność znowelizowania pakietu ustaw kolejowych w marcu 2014 roku. Posłowie zdecydowali że dla wyrównania stawek przeniesionych zostanie pół miliarda złotych rocznie, wcześniej przeznaczanych na spłatę historycznych długów PKP.
Pozostała jednak kwestia zawyżonych stawek za dostęp w latach 2009–2013, za co przewoźnicy domagają się odszkodowań. Wezwania do ugody sądowej do PKP PLK i MIR już na początku 2014 roku składały m. in. DB Schenker (730 mln zł), Lotos Kolej (300 mln zł), czy Przewozy Regionalne (500 mln złotych). Jednak szans na ugodę nie było. – Przedstawiciele Skarbu Państwa nie widzą podstaw faktycznych ani prawnych do zawierania ugód – mówił wówczas rzecznik ministerstwa Piotr Popa.
Jeden z największych operatorów przewozów towarowych w Polsce, DB Schenker Rail Polska zdecydował, że ma dość czekania i złożył do sądu pozew przeciwko minister infrastruktury i rozwoju oraz PKP PLK w sprawie zawyżonych stawek w latach 2009–2013. – Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa zarząd każdej spółki akcyjnej jest zobowiązany do dochodzenia przysługujących spółce roszczeń. Podjęliśmy stosowne kroki prawne wynikające z przepisów polskiego prawa w celu zabezpieczenia naszych interesów – przyznaje Katarzyna Marciniak, dyrektor Biura Komunikacji i Rozwoju DB Schenker RP. Spółka nie informuje o wysokości roszczeń i z powodu trwającego postępowania „nie udziela żadnych komentarzy w sprawie”, ale według „Pulsu Biznesu” chodzi o 900 mln zł odszkodowania.
Dwaj pozostali najwięksi krajowi przewoźnicy towarowi są pośrednio kontrolowani przez Skarb Państwa. Według „PB”, Lotos Kolej scedowała roszczenia na Grupę Lotos, a PKP Cargo przed upublicznieniem akcji na giełdzie oddało roszczenia do spółki – córki, żeby wyłączyć je z wyceny. Z kolei Orlen Koltrans wciąż wysyła tylo wezwania do zapłaty. PKP PLK dalej stoi na stanowisku, ze roszczenia przewoźników, wyceniane nawet na 13 mld złotych, sa bezpodstawne.
Przypomnijmy, że Związek Niezależnych Przewoźników Kolejowych wciąż ma wątpliwości co do bazy kosztowej najnowszego zaproponowanego przez PKP PLK cennika, na rozkład jazdy 2015/2016. ZNPK zwrócił się do prezesa UTK o odrzucenie propozycji stawek.
Zapraszamy na V Kongres Kolejowy, który odbędzie się 28 października 2015 roku w Katowicach. W tym roku wśród poruszanych tematów znajdzie się między innymi analiza polskiego rynku kolejowego oraz kwestia przygotowania inwestycji w infrastrukturze kolejowej.
Więcej informacji o Kongresie znajdziesz TUTAJ.