Na torze testowym w Żmigrodzie pojawił się pojazd Impuls EN63H-008 produkcji Newagu. Jak dowiedział się "Rynek Kolejowy", to pierwszy pojazd wyposażony w tzw. superkondesator. Nowosądecki producent rozpoczął testy nowatorskiego w skali Europy rozwiązania, które pozwoli zredukować ilość zużytego paliwa.
Na torze testowym w Żmigrodzie pojawił się pojazd Impuls EN63H-008 produkcji Newagu. Jak dowiedział się "Rynek Kolejowy", to pierwszy pojazd wyposażony w tzw. superkondesator. Nowosądecki producent rozpoczął testy nowatorskiego w skali Europy rozwiązania, które pozwoli zredukować wielkość zużytego paliwa.
Testy superkondensatorów w Żmigrodzie
Ośmy dwunapędowy pojazd spalinowo-elektryczny (nazywany przez producenta "hybrydą") typu Impuls
został zaprezentowany na Pomorzu Zachodnim w czerwcu. Pojazd obecnie jednak nie kursuje z pasażerami - 23 lipca nasz Czytelnik zauważył go na torze doświadczalnym Instytutu Kolejnictwa w Żmigrodzie.
Jak dowiedział się "Rynek Kolejowy", pojazd przyjechał na badania nowatorskiego rozwiązania producenta – tzw. superkondesatora. Ma one pozwolić zmagazynować energię elektryczną uzyskaną podczas hamowania elektrodynamicznego pojazdu. To ważne, bo obecnie energia elektryczna oddawana jest do sieci trakcyjnej, gdzie może być wykorzystana wtedy, gdy w pobliżu wykorzysta ją do rozruchu inny pojazd.
Sprawdza się to np. w warszawskim metrze, ale nie na regionalnych liniach kolejowych. Newag chce to zmienić – tzw. superkondesator pozwoli na rozruch pojazdu do prędkości ok. 50-60 km/h dzięki odzyskanej w trakcie hamowania elektrodynamicznego energii, co skutkować będzie znaczną redukcją zużytego paliwa. Urządzenie ważące kilka ton zmienia jednak parametry trakcyjne pojazdu, prowadząc do konieczności wykonania dodatkowych testów uzupełniających, które pozwolą wprowadzić go (jako wersję EN63H) do obrotu.
Newag pierwszy w Europie
Początkowo
wydawało się, że tzw. superkondesator będzie testowany na Dolnym Śląsku, ale ostatecznie wybrano Pomorze Zachodnie. Badania powinny się zakończyć jeszcze latem, a następnie decyzję w sprawie zezwolenia wyda Urząd Transportu Kolejowego.
Już od ubiegłego roku Newag wskazywał, że tzw. superkondesator będzie jego kolejną nowinką technologiczną po napędzie spalinowo-elektrycznym. Prezes Newagu stwierdził też, że jest to
bardziej perspektywiczna technologia niż ogniwa wodorowe. I choć superkondesator
jest już stosowany w niektórych tramwajach, to w pociągach pasażerskich wdrożenie Newagu ma być pierwsze w całej Europie.