Polskim Liniom Kolejowym nie udało się wyłonić wykonawcy remontu tunelu pomiędzy Wałbrzychem a Jelenią Górą. Pojawił się drugi przetarg, który ma wyłonić firmę, która zajmie się ciekawym obiektem.
Do rozpisanego w czerwcu przetargu zgłosił się tylko jeden potencjalny wykonawca. Chciał nim być dolnośląski Dolkom – spółka córka PKP PLK, w konsorcjum z Dromosttor Polska ze Lwówka Śląskiego. Ze względu na „treść oferty niezgodną z warunkami zamówienia” unieważniono postępowanie.
– Z wyliczeń zamawiającego wynika, iż wartość dotycząca wykonania dokumentacji projektowej wynosi 70,09% wartości oferty netto za wykonanie robót z ww. zsumowanych pozycji przedmiaru. W związku z powyższym niniejsze wyliczenia przewyższają wskaźnik, jaki został ustalony przez zamawiającego w instrukcji dla wykonawców – napisały Polskie Linie Kolejowe.
Właśnie pojawiło się ogłoszenie o kolejnym postępowaniu przetargowym w sprawie przebudowy i naprawy tunelu, w którym dziś nie mogą się mijać pociągi. PLK bardzo dokładnie oszacowała ile może kosztować to zadanie. Chodzi o kwotę 86,3 mln zł netto. Tymczasem w poprzednim przetargu konsorcjum, które jako jedyne zgłosiło się do przetargu, zaoferowało, że podejmie się prac za 99,7 mln zł. netto. Oferta była więc i tak powyżej kosztorysu.
Oferty w nowym przetargu można składać do 16 listopada. O tym dlaczego tunel na linii 274 trzeba przebudować a także o konsekwencjach zapowiedzianych prac,
piszemy w tym miejscu.